Kamila zrywa z tradycją i wprowadza swoje porządki? Nie zgadza się z zasadami Elżbiety II
Kiedy Kamila brała ślub z obecnym królem Karolem III, Elżbieta II cieszyła się jeszcze świetnym zdrowiem. Teraz królowa małżonka będzie miała jednak całkiem nowe obowiązki. Eksperci twierdzą, że wprowadzi też nowe zasady, a pewne tradycje bezpowrotnie dobiegną końca.
Ślub Karola i Kamili miał miejsce 9 kwietnia 2005 roku. Po ślubie używała ona tytułu księżnej Kornwalii, choć przysługiwał jej przydomek księżnej Walii. Ten jednak nadmiernie kojarzony był z pierwszą żoną ówczesnego spadkobiercy tronu. Nie była to jedyna rzecz, z której zrezygnowała po ślubie.
Jakie zmiany wprowadzi Kamila jako królowa małżonka?
Obecnie pełny tytuł Kamili brzmi "Jej Królewska Mość Królowa Małżonka". W obowiązki przedstawicielki rodziny królewskiej miała czas wdrożyć się przez ostatnie 17 lat małżeństwa z Karolem. Swoje zadania wypełniała z godnością i pieczołowitością. Zrezygnowała jednak z pewnych przysługujących jej przywilejów.
Elżbieta II bardzo uwspółcześniła niektóre zasady panujące na dworze, jednak innym była bardzo wierna. Badaczka brytyjskiej rodziny królewskiej i historyczka Marlene Koenig, która rozmawiała z magazynem "Daily Express" zauważyła, że jedną z nich było utrzymywanie pozycji damy dworu.
Zmarła monarchini samodzielnie wybierała swoje damy dworu, spośród grona arystokratek. Przez całe życie korzystała z ich pomocy zarówno w codziennych sprawach, takich jak kąpiele, wybieranie strojów, jak i bardziej organizacyjnych, związanych z ustalaniem spotkań czy rodzinnych wyjazdów. Praca w takiej roli była bezpłatna, za to dożywotnia. Kamila jednak nigdy nie była chętna, by posiadać własne damy.
Zmiany w pałacu królewskim za rządów Karola III i Kamili
Kiedy Kamila została żoną Karola III w 2005 roku, nie zdecydowała się na pozyskanie własnych dam dworu. Jako że od 17 lat nie zmieniła zdania w tej kwestii, jest mało prawdopodobne, aby teraz podjęła inną decyzję, ocenia Koenig.
– Myślę, że pozostanie coś w rodzaju biura zajmującego się korespondencją, będzie grupa osób odpisujących na listy. Ale nie sądzę, że otrzymają jakiś konkretny tytuł – tłumaczy ekspertka.
Oznacza to, że może skończyć się pewna epoka, ponieważ księżna Kate, żona obecnego spadkobiercy tronu księcia Williama, także nigdy nie zdecydowała się na pomoc dam dworu. Spodziewa się też, że kolejne zmiany wprowadzi sam król Karol. Już teraz mówi się o możliwości zwolnienia około stu pracowników Clarence House (więcej TUTAJ).
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Zapraszamy na naszego Instagrama Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.
Źródło: Daily Express, Plotek