Kinga Rusin nie odpuszcza po porażce polskiej reprezentacji. "Proszę o powołanie mnie"
Mecz piłkarski pomiędzy Polską a Czechami zapamiętamy na długo jako zadrę w sercu. Takiej porażki dawno nikt nam nie zaserwował. Dwie bramki w pierwszych dwóch minutach meczu są trudne do przełknięcia. Teraz sytuację skomentowała Kinga Rusin, która nie szczędziła ostrych uszczypliwości. W komentarzach zawrzało.
Trwają eliminacje do Euro 2024. Dla Polaków ten sezon nie zaczął się najlepiej: pierwsza bramka strzelona po 30 sekundach, kolejna chwilę później i ostatnia w drugiej połowie. W sieci nie brakuje ostrych opinii, wygłaszanych przez zawiedzionych kibiców.
Kinga Rusin komentuje przegraną Polski z Czechami
Rusin zazwyczaj w swoich mediach społecznościowych porusza trudne, poważne tematy. Całkiem niedawno brała udział w szczycie zorganizowanym przez magazyn „Forbes”, gdzie spotkała się z Hillary Clinton i Ołeną Zełenską. Po tym wydarzeniu wystosowała mocny apel do Agaty Dudy.
Jeszcze wcześniej na jej Instagramie mogliśmy znaleźć post pełen gorącego bólu, poświęcony samobójczej śmierci 16-letniego Mikołaja, syna posłanki PO. Tym razem zdecydowała się jednak na znacznie lżejszy temat wpisu. Ostro zadrwiła z piłkarzy polskiej reprezentacji. Stwierdziła, że nadaje się świetnie, by powołać ją do składu.
Redakcja "Dzień Dobry TVN" wspomina zmarłego dziennikarza. "Nigdy nie zapomnimy"Kinga Rusin o piłkarzach polskiej reprezentacji
– Szanowny Panie trenerze Santos, uprzejmie proszę o powołanie mnie do piłkarskiej reprezentacji Polski. Uważam, że spełniam najważniejsze kryteria – rozpoczęła swój wpis dziennikarka, po czym wymieniła wspomniane elementy, które kwalifikują ją do drużyny.
„Nerka Louis Vuitton, spodnie z dyskretnym logo, nietanie sneakersy, odpowiednie okulary, biżuteria i zegarek do kompletu” drwiła Rusin, punktując priorytety i wizerunek członków naszej reprezentacji.
– Niektórzy twierdzą też, że jestem całkiem skuteczna zarówno w obronie, jak i w ataku, a po ostatnich treningach narciarskich widać u mnie mocny „ciąg na bramkę”. Najważniejsze jednak, że mam serce do walki i dla Polski zawsze będę grać bez premii z naszych podatków – kontynuowała bezlitośnie Kinga.
– Co prawda tak się zmęczyłam ostatnim meczem, że udałam się na „Zasłużony Odpoczynek” do Florencji, ale, jakby co, zdążę jeszcze na dzisiejsze spotkanie z Albanią. Czekam i pozdrawiam – zakończyła Rusin, zwracając uwagę na liczne zagraniczne wakacje naszych piłkarzy.
Gwiazdy i internauci reagują na wpis Rusin
Na koniec Rusin dodała jednak bardziej serio, odnosząc się do zbliżającego się meczu z Albanią: „Jak wszyscy, po cichu liczę, że ten czeski zimny prysznic podziałał. Trzymamy dziś kciuki za Biało-Czerwonych!”. Na to odpisała jej Joanna Moro: „Wszyscy liczymy po cichu”.
Monika Olejnik, wyraźnie popierając słowa Rusin, skomentowała je ikonkami oklasków, serduszka i emotikony z sercami zamiast oczu. Anna Kalczyńska dodała za to: „Hahaha, Kinga! Bo chłopaki się obrażą”. Sami internauci byli zachwyceni podsumowaniem dziennikarki.
– Brawo Pani Kingo! Rewia mody, WAGs jako stan umysłu, a jeśli mowa o premii, to oczywiście musi być liczona w grubych milionach.
– W samo sedno, to nie piłkarze, tylko celebryci, cała reprezentacja do wymiany.
– Trafniejszego komentarza na temat naszych piłkarzy nie czytałam. Brawo! Zaczynam tydzień z dobrym humorem.
– Dobre i w punkt. O tym samym pomyślałam, gdy przegrali – wyłonił mi się obraz, gdy szli do hotelu – metka goniła metkę. Kto tam myślał o meczu – czytamy w komentarzach.
A jakie jest wasze zdanie w tej sprawie?
Zobacz zdjęcia: