Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja kobieta quizy
Swiatgwiazd.pl > Freak Fight > Kolejne duże wyzwanie przed Piotrem Szeligą. Zbliża się walka z zawodowcem
Marcin Gałązka
Marcin Gałązka 17.10.2022 16:21

Kolejne duże wyzwanie przed Piotrem Szeligą. Zbliża się walka z zawodowcem

Piotr Szeliga
youtube.com/wspanialewywiady

Piotr Szeliga jest coraz bliżej powrotu do oktagonu. Jego kolejna walka miała odbyć się jeszcze w tym roku, jednak z powodu kontuzji potencjalnego rywala została przesunięta na rok 2023. "Szeli" nie kryje w social mediach z kim zawalczy.

W obecnym roku Szeliga dwukrotnie wchodził do oktagonu federacji Fame MMA. W marcu wygrał w formule K-1 z Gabrielem "Arabem" Al-Sulwim przez nokaut w drugiej rundzie. W maju musiał uznać wyższość Normana Parke'a. To starcie odbyło się w nietypowych warunkach. Areną walki nie był oktagon, tylko klatka rzymska. Zasady również nie były standardowe - pierwsza runda odbywała się w formule bokserskiej, dwie kolejne w MMA. Szeliga przegrał w drugiej przez ciosy w parterze.

Wrzosek rywalem Szeligi

"Szeli" od kilku tygodni "przepycha się" medialnie z Marcinem Wrzoskiem. "Polish Zombie" po swojej ostatniej walce w federacji Fame, gdzie wypunktował w boksie Mariusza "Sariusa" Gollinga wyzwał Szeligę do walki. Ze słów Piotra wynika, że to starcie miała odbyć się na najbliższej gali - Fame 16, jednakże na przeszkodzie stanęła kontuzja Wrzoska, który zerwał biceps w walce z "Sariusem". Konflikt między panami robi się coraz bardziej poważny i ma mieć ujście w pierwszej połowie 2023 roku.

Kolejna sportowa walka Szeligi

Dla "Szeliego" walka z Wrzoskiem byłaby drugą z kolei przeciwko zawodowcowi. Piotr ma jednak swoje warunki. Jak sam przyznaje - jego umiejętności parterowe są zbyt niskie, by walczyć na równi z zawodowcem. Dlatego przeciwko Marcinowi chciałby walczyć wyłącznie w formule kickboxerskiej. Dodatkowo jak sam przyznaje chciałby odejść od zasady, po której 3 knockdowny w jednej rundzie oznaczają koniec walki. Szeliga chce, aby walka toczyła się do nokautu. Piotr zarzuca Wrzoskowi hipokryzję, ponieważ ten w mediach mówi, że łatwo wygrałby z Szeligą, a w rozmowach prywatnych przyznaje, że walka z "Szelim" byłaby dla niego najcięższą w przygodzie freakowej.

Załęcki również zaczepia Szeligę

Kwestią czasu wydaje się być również walka "Szeliego" z Denisem Załęckim. Ten drugi walczył w tym roku z trenerem Szeligi - Mateuszem "Don Diego" Kubiszynem i przegrał na punkty. O tym zestawieniu mówi się już od czasu wejścia Denisa do świata freak fightów. Początkowo między panami atmosfera była miła, jednak Załęcki coraz częściej podgryza Szeligę mówiąc, że walka z nim byłaby dla niego formalnością. "Szeli" również odniósł się do tego mówiąc, że taka narracja mu odpowiada, bo będzie miał większą satysfakcję z wygranej.

Szeliga jest jednym z najbardziej efektownie walczących zawodników w organizacjach freakowych. Jego dwa efektowne nokauty na "Wujaszku Fericze" oraz "Arabie" na stałe wpisały się w historię freak fightów. Sam Piotr budzi wśród fanów budzi skrajne odczucia, jednakże jego starcia zawsze gwarantują publiczności wielkie emocje.

Artykuły polecane przez ŚwiatGwiazd:

  1. Wojciech Gola wypowiedział się w sprawie Popka. Fame MMA zablokuje jego przyszłe występy?

  2. Martin Lewandowski o Arturze Szpilce: Już żadnych fanaberii po drodze nie będzie

  3. Sylwester Wardęga ujawnił upokarzający film jednego z zawodników. Zareagował stanowczo