Ojciec córki Kasi Kowalskiej powraca i publicznie pierze brudy! Po tych wyznaniach gwiazda nie będzie miała spokojnej Wielkanocy
W teorii związek Kasi Kowalskiej i Kostka Yoriadisa był idealnym połączeniem muzycznych dusz. Prawda okazała się jednak inna. Duet niedługo po narodzinach córki rozstał się w burzliwych relacjach i do dziś nie utrzymuje ze sobą kontaktu. Instrumentalista powrócił, by w nowym wywiadzie opowiedzieć o kulisach tego związku. Jak wyglądało rozstanie z jego perspektywy?
Kasia Kowalska i Kostek Yoriadis - historia miłości
Gdy poznali się w latach 90., oboje mieli już doświadczenie z branżą muzyczną. Kasia Kowalska rozpoczynała swoją karierę solową po rozstaniu z zespołem Evergreen, a Kostek Yoriadis grywał dla takich grup jak Bajm czy Maanam. Połączyła ich wspólna pasja.
Współpracowali nad trzecim albumem studyjnym artystki "Czekając na…". Praca szybko zamieniła się w burzliwe uczucie, którego owocem jest córka, Aleksandra. Kasia Kowalska w rozmowie z magazynem "Pani" wyznała, że niedługo po tym jej partner postanowił "ewakuować się z ich życia".
Duet nie utrzymuje kontaktu, a przed laty piosenkarka gorzko wypowiadała się o mężczyźnie. Teraz Kostek Yoriadis powraca do show-biznesu i ma szansę opowiedzieć na jej zarzuty. Co zdradził o ich burzliwym związku?
50-letnia Kasia Kowalska pokazała się w kostiumie kąpielowym. Internauci zaniemówili z wrażenia Córka Kasi Kowalskiej gorzko o swoim ojcu. "Nigdy za nim nie tęskniłam". Opowiada, jak się zachowywałKasia Kowalska i Kostek Yoriadis rozstali się niedługo po narodzinach córki
Kasia Kowalska nie ukrywała, że jej związek z muzykiem był trudną relacją. Jeszcze w 2022 roku w podcaście "Tak Mamy" opowiedziała o groźbach, które od niego usłyszała. Partner miał nawet nakłaniać ją do aborcji, a narodziny dziecka były jej decyzją.
To była moja decyzja, że dziecko zachowam. […] Od tamtej pory nie widział jej przez 18-20 lat, twierdząc, że ja utrudniałam mu jakieś kontakty itd., co było bzdurą. Nigdy na nią nie płacił alimentów, mimo że mieliśmy to ustalone w obecności prawnika. Ale stwierdziłam, że nie można zmusić nikogo, tym bardziej faceta takiego jak on, do tego, żeby chciał się zajmować dzieckiem, a tym bardziej na niego płacić - mówiła piosenkarka.
Chłodne stosunki z muzykiem ma również jego córka. Ola w rozmowie z "Vivą!" przyznała, że próbowała porozmawiać z ojcem, jednak szybko uciekła ze spotkania. Podkreślała, że została wychowana przez mamę.
Nigdy za nim nie tęskniłam. Nigdy nie czułam potrzeby bycia z nim. Mama powiedziała jasno, że jeżeli chcę, mogę się z nim spotykać. Spróbowałam raz. Uciekłam po trzech minutach. Dziadek pokazał mi, że jak się jest dziadkiem, ojcem, rodzicem to się przychodzi i się stara. A to jest koleś, który się nie starał. Nie dostałam od niego nawet kartki z życzeniami. Nie dostałam nic - mówiła.
Kostek Yoriadis odnosząc się do zarzutów byłej partnerki, nazwał je "bzdurami". O brak kontaktu z córką oskarża Kasię Kowalską. Z perspektywy lat żałował, że znalazł się "w okolicy tej kobiety".
Słuchając tego, co mówi, było mi przykro, ale było mi jej też żal. Zrozumiałem, że przeszła pranie mózgu. Ale to nie jej wina. Taki miała wzorzec. Tak została wychowana przez matkę – mówił w "Życiu na gorąco".
Teraz muzyk wraca z kolejnymi "rewelacjami" na temat głośnego związku. Kasia Kowalska nie ma co liczyć na spokojne święta. Szczegóły poniżej.
Kostek Yoriadis wraca do show-biznesu. Publicznie opowiedział o związku z Kasią Kowalską
Muzyk o swojej wersji wydarzeń z tamtego okresu opowiedział w rozmowie z Plejadą. Po 20 latach chce zakończyć wszelkie domysły na swój temat. Choć sam miał nie przejmować się pomówieniami, z ich powodu cierpią jego bliscy. Kostek Yoriadis dwa lata temu wziął ślub z Ewą.
Przez ostatnich 20 lat w mediach pojawiło się mnóstwo kłamstw na mój temat. […] Przez lata pani Katarzyna manipulowała faktami, przekonując wszystkich o wielkim nieszczęściu, jakie ją spotkało. Zbudowała na tym całą karierę. Wiedziała, że jeśli postawi się w roli ofiary, to wzbudzi litość. Czara goryczy przelała się, gdy zasugerowała, że namawiałem ją do usunięcia ciąży. To już było za dużo - przyznał.
W rozmowie przyznał, że "zrobił, co mógł" by być częścią życia swojej córki. Dziś, gdy Aleksandra jest dorosłą kobietą, uważa, że ich relacji nie da się odbudować na poziomie ojciec-córka.
Moja córka ma 26 lat i nie miała okazji poznać ani swojego ojca, ani swojej greckiej rodziny. Nigdy nie była tym zainteresowana. Pani Katarzyna przekazała jej swoją wersję zdarzeń i ulepiła ją po swojemu. Długo bolało mnie serce z tego powodu, ale już to przepracowałem. Bardzo bym chciał, żeby coś się w tej kwestii zmieniło, ale coraz mniej wierzę w to, że tak się stanie - wyznał z żalem.
Wygląda na to, że Kasia Kowalska będzie miała sporo tematów do poruszenia przy wielkanocnym stole.
Źródło: Plejada, Viva!, Życie na Gorąco