Koszmarny wypadek Idy Nowakowskiej w "Pytaniu na śniadanie". Boli od samego patrzenia
Ida Nowakowska była o krok od poważnego urazu, którym skończyć mógł się wypadek, którego doznała na planie “Pytania na śniadanie”. Wszystko przez intensywny tryb pracy w niedzielnym odcinku.
"Pytanie na śniadanie". Niebezpieczna wpadka w programie
“Pytanie na śniadanie” to jeden z dwóch konkurujących ze sobą porannych programów rozrywkowych dostępnych w polskiej telewizji. Produkcja TVP walczy o to, by to właśnie na nią, a nie na “Dzień dobry TVN”, postawili widzowie sięgający po pilota o świcie.
W związku z tym, prezenterzy muszą być zwarci i przygotowani na każdą ewentualność, by wykazać się stuprocentowym profesjonalizmem i wzbudzić sympatię Polek i Polaków. Niestety, w niedzielnym wydaniu show o mało nie skończyło się to niebezpiecznym urazem.
Ida Nowakowska o krok od urazu
Niedzielne wydanie “Pytania na śniadanie” prowadzone było przez Tomasza Wolnego i Idę Nowakowską. Prezenterzy dbali o to, by widzowie odczuli bijące z ekranu ciepło, tak dalekie od aury, jaka widnieje dziś za oknem niemal w całej Polsce.
Gwiazdy muszą uważać, by w odpowiednim czasie znaleźć się przed kamerą; pośpiech nieomal doprowadził jednak do przykrego zdarzenia. Ida Nowakowska, chcąc jak najszybciej dołączyć do swojego kolegi potknęła się i wykrzywiła stopę, co mogło skończyć się trwałym urazem.
Co stało się Idzie Nowakowskiej w "Pytaniu na śniadanie"?
Na szczęście wszystko skończyło się jedynie na zgubieniu buta, a para profesjonalnych prezenterów szybko obróciła całą sytuację w żart, a Idzie Nowakowskiej nie stało się nic groźnego.
Gdyby państwo wiedzieli, co tu się dzieje, żeby zdążyć, żeby się uśmiechnąć na czas... Czy pani żyje? Żyjesz? Wszystko ok? - dopytywał roześmianą koleżankę Tomasz Wolny.
