Królowa Kamila martwi się zdrowiem Karola III? Tabloid podał nieoficjalne szczegóły

Król Karol III nie mógł opłakać matki. 73-letni władca musiał sprostać nowym wyzwaniom

Śmierć Elżbiety II była zapewne jednym z najtrudniejszych momentów w życiu jej najstarszego syna. Podczas pogrzebu, który odbył się 19 września król Karol III, który zawsze mógł liczyć na ramię i bliskość żony , w kondukcie był sam — tam ukradkiem ocierał łzy.

Rada Akcesyjna proklamowała go na władcę niespełna dobę po tym, jak umarła jego matka. Od tego momentu musiał sprostać szeregowi obowiązków. Spotkania z głowami państw i liczne podróże z nimi związane, a ponadto niemal dwa tygodnie przygotowań do ceremonii pogrzebowej — to wszystko sprawiło, że monarcha nie mógł w spokoju opłakać królowej.

Po pogrzebie monarcha opuścił Londyn i udał się do Balmoral, gdzie kilkanaście dni wcześniej odeszła Elżbieta II. Królewska para najpierw odwiedzić rezydencję, a następnie udać się do Birkhall, odziedziczonej po monarchini szkockiej posiadłości znajdującej się niedaleko głównego zamku. "Jastrząb Post" przekazuje słowa nieoficjalnego źródła, które twierdzi, że stan męża bardzo niepokoił Kamilę. Należy pamiętać, że król Karol III ma już 73 lata, a emocje i obowiązki, które spadły na jego karb musiały odcisnąć się na zdrowiu.

Król Karol III podupadł na zdrowiu? Media mówią o stanowczej reakcji Kamili

Obserwującym wydarzenia wokół pogrzebu Elżbiety II i koronacji króla Karola III nie umknęło wyraźne zmęczenie monarchy. Ciężar żałoby, a także kolejnych ceremonii i spotkań uzewnętrzniał się w postawie władcy.

Zdaniem jednego ze źródeł to zaniepokojona Kamila miała zabrać męża do Szkocji, aby mógł w spokoju przeżyć żałobę — on sam, jak wskazuje informator, był zbyt zajęty formalnościami, aby myśleć o odpoczynku.

– Każdy, kto pracował z Karolem, wie, że odpoczynek i relaks nie znajdują się na jego liście priorytetów – mówi źródło – On opłakuje swoją matkę jak każdy kochający syn, ze wszystkim, co pociąga to za sobą – przekazano.

Kamila trwała u boku męża przez cały czas i godnie wywiązywała się z obowiązków królowej małżonki, który to tytuł przypadł jej z woli samej Elżbiety II. Podczas przemówienia z okazji 70-lecia swojego monarchini udzieliła jednoznacznych instrukcji na wypadek swojej śmierci.

– Kiedy nadejdzie czas i mój syn książę Karol zostanie królem, wiem, że okażecie mu i jego żonie Kamili, takie samo wsparcie, jakie okazaliście mi. I jest moją najgłębszą wolą, by, gdy to się stanie, Kamila była znana jako królowa i kontynuowała swoją pracę na rzecz monarchii – wypowiedziała.

Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:

1. Wielka radość w życiu znanej pary, w końcu spełniło się ich marzenie. Pokazali wnętrza nowej willi

2. Sylwii Bombie puściły nerwy. Padło pytanie o córkę, nie wytrzymała. "Jakim trzeba być człowiekiem"

3. Powstanie film o Małgorzacie Rozenek? Już wie, kto mógłby ją zagrać. To wielka gwiazda Hollywood

Zapraszamy na naszego Instagrama Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.

Źródło: Jastrząb Post