Królowa polskich podcastów "true crime" jest w ciąży. Znany jest przybliżony termin porodu i płeć dziecka
Przez ostatnie kilkanaście miesięcy skrupulatnie relacjonowała w mediach społecznościowych swoją walkę o powrót do zdrowia. Chorująca na otyłość Justyna Mazur, czyli twórczyni popularnego słuchowiska “Piąte: Nie zabijaj”, podzieliła się właśnie ze swoimi obserwatorami niezwykle ekscytującą nowiną. Gwiazda świata podcastów już wkrótce po raz pierwszy zostanie matką!
Kim jest Justyna Mazur?
Justyna Mazur-Kudelska, bo tak właściwie brzmi obecnie jej pełne nazwisko (latem 2021 roku wyszła za mąż za swojego długoletniego partnera, Krzysztofa Kudelskiego) już od ładnych kilku lat cieszy się nieformalnym tytułem królowej polskich podcastów “true crime”.
Pochodząca z Zabrza twórczyni internetowa jest autorką bijącej rekordy popularności na platformach streamingowych serii o nazwie “Piąte: Nie zabijaj”, w której przybliża swoim słuchaczom najbardziej fascynujące, kontrowersyjne i tajemnicze historie kryminalne, głównie morderstw i zaginięć.
Ciężarna Sandra Kubicka dostała nową fuchę. Tego nikt się nie spodziewał Olek Sikora zapytany o Małgosię Tomaszewską. Rozwiał wszelkie wątpliwości na temat tego, co ich łączyJustyna Mazur - problemy ze zdrowiem
Justyna Mazur zaczynała swoją karierę w internecie jako blogerka. Podcasterka zawsze chętnie dzieliła się ze swoimi odbiorcami najważniejszymi wydarzeniami ze swojego życia osobistego. Część z nich opisała zresztą w autobiograficznej książce pt. “Małe końca świata”.
W mediach głośno o Mazur zrobiło się przede wszystkim za sprawą jej zmagań z chorobą otyłościową. Nie jest tajemnicą, że latem 2022 roku autorka “5NZ” przeszła resekcję żołądka, po której udało się jej schudnąć kilkadziesiąt kilogramów.
Justyna Mazur jest w ciąży. Znamy płeć dziecka
Justyna Mazur nigdy szczególnie nie ukrywała, że pewnego dnia chciałaby zostać matką. Okazało się właśnie, że podcasterka jest na najlepszej drodze do spełnienia swojego marzenia o posiadaniu potomstwa.
Pod koniec stycznia w sieci ukazał się film dokumentalny autorstwa męża Justyny pt. “Drugi człowiek” na temat otyłości i operacji bariatrycznej. W końcowej scenie ukazano kadr z pozytywnym testem ciążowym. Tydzień po premierze dzieła Mazur ogłosiła radosne wieści na swoim oficjalnym profilu na Instagramie.
Najpierw myślałam, że to błąd, bo poza tym, że miałam dziwny humor, chciało mi się spać i jeść śledzie, nie spóźniał mi się nawet okres. Poza tym, czy po kilkunastu dniach test cokolwiek może pokazać? Ale pokazał — dwie kreski. Każdy kolejny potwierdzał, że to nie błąd. Ale potem na USG się okazało, że ciąża może być biochemiczna i na to, by ją w ogóle zobaczyć, trzeba czekać i robić badania krwi, z których wiadomo, czy jest tam, gdzie powinna być (a nie poza macicą). Potem pojawiło się puste jajo, bez zarodka, więc kolejne tygodnie upłynęły na czekaniu, czy ktoś w nim mieszka - czytamy.
Przyszła mama wyjawiła też płeć dziecka. Okazuje się, że razem ze swoim ukochanym spodziewają się córki.
I tak przed świętami pojawiła się krewetka, a w styczniu już wiedzieliśmy, że będzie to nie syn, a córka. Kolankowa dziewczynka, bo widok kolanka na USG nas rozczulił na maksa - oznajmiła.
Pierwsza pociecha Mazur i jej męża powinna pojawić się na świecie już latem.
Kończymy wspólnie czwarty miesiąc i jest to super przygoda, która niesamowicie mnie uczy szacunku, wdzięczności i podziwu do ciała, które potrafi wszystko. Nawet żyć za dwie osoby - dodała.
Swój wpis uzupełniła serią zdjęć z prywatnego archiwum, na którym widać m.in. jej ciążowy brzuch oraz fotografię z badania USG.