"Krzywdzą dziecko". Zawrzało pod nowym zdjęciem maleńkiego synka Hakiela. Dominika reaguje
Pod nowym zdjęciem syna Marcina Hakiela i Dominiki Serowskiej wrze od komentarzy. Internauci nie kryją zaskoczenia i podzielają się mieszanymi opiniami.
Marcin Hakiel i Dominika Serowska zostali rodzicami
Ciąża Dominiki Serowskiej, partnerki Marcina Hakiela, była okresem pełnym zarówno radości, jak i wyzwań. Choć oczekiwanie na narodziny dziecka to wyjątkowy czas, dla Dominiki był on również czasem zmagań z różnymi dolegliwościami zdrowotnymi. Bolesna kolka nerkowa i inne powikłania ciążowe znacznie utrudniały jej codzienność i wymagały dodatkowej opieki.
Imię synka Hakiela bardziej oryginalne niż wszyscy myśleli! Dominika wrzuciła do sieci zdjęcie i po tajemnicy Tak Smaszcz nazwała dziecko Hakiela i Dominiki. Takich słów nikt się nie spodziewałKońcówka ciężka... do siódmego miesiąca było ok... Później kolka nerkowa, która trochę trwała. No i końcowe różne dolegliwości – napisała Dominika.
Jak Dominika Serowska i Marcin Hakiel nadali synowi na imię?
Tajemnica dotycząca imienia syna Dominiki Serowskiej trwała przez kilka tygodni. Młoda mama, dzieląc się z fanami zdjęciami noworodka, konsekwentnie ukrywała jego imię, podając jedynie inicjały – R.H. Ciekawość fanów rosła z każdym dniem, a w sieci pojawiały się liczne spekulacje na temat tego, jak może mieć na imię syn znanej pary.
W końcu, po kilku tygodniach oczekiwania, Dominika Serowska zdecydowała się uchylić rąbka tajemnicy i zdradzić imię swojego syna. Ta wiadomość wywołała ogromne zainteresowanie zarówno wśród fanów pary, jak i w mediach. Rodzice zdecydowali się na imię Romeo.
W sieci już oczywiście zawrzało.
Burzliwe imię młodego Hakiela
Wybór imienia Romeo dla syna przez Dominikę Serowską i Marcina Hakiela wywołał w sieci prawdziwą burzę. Choć wielu fanów pary było zachwyconych tym romantycznym i niecodziennym imieniem, to pojawiły się również głosy krytyki. Internauci zarzucali młodym rodzicom, że wybrali imię zbyt ekstrawaganckie i że mogą narażać syna na drwiny ze strony rówieśników.
- Śliczny chłopczyk i dużo zdrówka dla was. Ale, że Romeo?
- Trochę przesada z tymi imionami.
- Co to za imię?
- Krzywdzą dziecko, myśląc o sobie. Romeo?
- O mamo, co za krzywda dla dziecka.
W obliczu rosnącej liczby komentarzy, z których część miała charakter krytyczny, Serowska zdecydowała się przerwać milczenie i bezpośrednio odnieść się do jednej z wypowiedzi.
Krzywdą jest imię, które ma 90% populacji - stwierdziła.
Byli też zwolennicy tego rzadkiego na dzisiejsze standardy imienia:
- Śliczne imię.
- A jeśli druga będzie córeczka? To na J?
- Śliczny chłopiec o cudownym imieniu Gratulacje.
- Piękny chłopczyk. Dużo zdrówka.
- Romeo - piękne. Niech się zdrowo chowa.
- Wow co za piękne imię.
- Gratuluję. Imię śliczne... Idealnie pasuje do aniołka. Zdrowia dla was.