Marcin Hakiel i Katarzyna Cichopek podjęli zaskakującą decyzję, chodzi o córkę. Tancerz zdradził szczegóły
Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel przygotowują się do ważnej uroczystości w życiu swojej córki Heleny. Dziewczynka ma przystąpić do I Komunii Świętej. Jej rodzice nie zamierzają jednak świętować razem.
Marcin Hakiel w jednym z ostatnich wywiadów nie ukrywał, że jego relacja z Katarzyną Cichopek nie należy raczej do przyjacielskich. Wygląda na to, że para nie jest w stanie dogadać się nawet w kwestii wspólnego przyjęcia dla Heleny.
Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel mają napięte stosunki?
Rozstanie Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela było jednym z największych zaskoczeń ubiegłego roku. W marcu jedna z najgorętszych par polskiego show-biznesu ogłosiła oficjalnie, że zamierza się rozwieść.
Choć wiele miesięcy później wydawało się, że relacje byłych małżonków znacznie się ociepliły, a niektóre z gazet donosiły nawet, że potrafią spędzać wspólnie czas, w wywiadzie dla „Wprost” tancerz zadał kłam tym informacjom .
Marcin Hakiel szczerze o relacji z Katarzyną Cichopek
– Gdzieś nawet czytałem taki artykuł, że podobno mamy super relacje, widujemy się z moją byłą partnerką i jej nowym partnerem – to jest wyssane z palca . No, chyba że ktoś miło, gładko i przyjemnie się rozstał, to może wtedy tak się da? Choć dla mnie to nie jest naturalne – nie ukrywał Marcin Hakiel.
Zarówno on, jak i Katarzyna Cichopek, już wkrótce będą musieli jednak zacisnąć zęby i spotkać się w kościele podczas uroczystości I Komunii Świętej ich córki Heleny . Czy później spotkają się na wspólnym przyjęciu? Gwiazdor rozwiał wszelkie wątpliwości.
Dwie imprezy dla córki Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela
Okazuje się, że byli małżonkowie przybędą do kościoła, ale przyjęcia wyprawią już oddzielnie, Helenka będzie więc miała dwie imprezy komunijne. „Niedługo córka będzie miała komunię, to wiadomo, że będziemy w kościele razem, ale przyjęcia robimy już osobno ” wyznał Hakiel , wyjaśniając, że starają się wzajemnie nie widywać.
– Zdecydowaliśmy, że opieka naprzemienna będzie dla nas lepsza, bo my się już praktycznie nie widujemy. Wymiana następuje u nas w szkole. Mamy tak, że tydzień każdego rodzica kończy się i zaczyna w szkole. Uważam, że to jest najzdrowsze, bo po co sobie dorzucać emocji? I tak czasem musimy się widywać na wywiadówkach – mówił tancerz w wywiadzie .
Spodziewaliście się, że tak wygląda rzeczywistość?
Zobacz zdjęcia:
Źródło: Wprost