Meghan Markle wróciła. Długo nie pojawiała się publicznie. Sprytnie wykorzystała nieobecność Kate?
Meghan Markle ponownie na językach. Podczas gdy bratowa jej męża księżna Kate prowadzi walkę z nowotworem, żona księcia Harry'ego postanowiła zaangażować się w publiczną inicjatywę.
Dramat w rodzinie królewskiej
Pierwszy kwartał nowego roku okazał się wyjątkowo niepomyślny dla rodziny królewskiej. Księżna Kate trafiła do szpitala w związku z operacją jamy brzusznej, a wkrótce później hospitalizację przejść musiał również Karol III.
Wkrótce później ujawniono, że król zmaga się z nowotworem. W marcu Wielką Brytanią wstrząsnęły kolejne druzgocące wieści. W wideo-oświadczeniu żona księcia Williama wyjawiła, że również i u niej zdiagnozowano raka.
Księżna zapewniła, że została otoczona opieką specjalistów oraz podziękowała za wsparcie okazywane zarówno przez poddanych jak i jej najbliższych. Zdradziła też, że zamierza poddać się chemioterapii.
Najpierw druzgocąca diagnoza, a teraz jeszcze to. Fatalne wieści o rodzicach księżnej Kate To z nią książę William miał zbliżyć się po chorobie Kate. Księżna może nie być zachwyconaMeghan Markle i książę Harry ślą wyrazy wsparcia
Książę i księżna Sussex, którzy od jakiegoś czasu pozostają skonfliktowani z pozostałą częścią rodziny królewskiej, a obecnie przebywają w Stanach Zjednoczonych, wydali krótkie oświadczenie.
W jego treści zapewnili o duchowym wsparciu księżnej Kate, złożyli jej też życzenia rychłego powrotu do zdrowia. Choć komunikat był zdawkowy, jest dowodem na to, że więzi pomiędzy książętami Harrym i Williamem nie zostały trwale zerwane.
Tymczasem w sieci pojawiły się nieoczekiwane informacje na temat Meghan Markle. Okazało się, że aktorka postanowiła zaangażować się w akcję społeczną. Nie wszystkim się to jednak spodobało.
Meghan Markle pomaga chorym dzieciom
Meghan Markle zaangażowała się w kampanię charytatywną "Make March Matter", podczas której odwiedziła szpital w Los Angeles i spotkała się z chorymi dziećmi. Księżna rozmawiała z małymi pacjentami, czytała im bajki oraz pomagała im podczas zajęć edukacyjnych.
Choć inicjatywa żony księcia Harry'ego wydaje się być szczerą i bardzo potrzebną, w sieci nie brakuje głosów, że 42-latka wykorzystała absencję księżnej Kate, która w przeszłości również wspierała potrzebujących.
Część internautów nie wierzy w dobre intencje Megan Markle i zarzuca jej promowanie się w cieniu choroby żony swojego szwagra. Podzielacie ich opinie? Koniecznie dajcie znać w komentarzach.