Natalia Janoszek wraca i odgryza się Karolinie Korwin Piotrowskiej. "Kłamać trzeba umieć"
Do sporu pomiędzy Natalią Janoszek a Krzysztofem Stanowskim postanowiła wmieszać się Karolina Korwin Piotrowska. Dziennikarka bardzo lekceważąco wypowiedziała się o aktorce, która tym razem nie czekała z ripostą. Bardzo dosadnie wytknęła dziennikarce hipokryzję. Afera zaczyna zataczać coraz szersze kręgi.
Karolina Korwin Piotrowska po stronie Krzysztofa Stanowskiego?
Krzysztof Stanowski, pomimo groźby procesu sądowego, jaki wysunęła niedawno Janoszek, nie ustaje w kolejnych oskarżeniach wobec aktorki. Uparcie twierdzi, że w dużej mierze ona sama wykreowała swoją karierę. Ostatnio ogłosił, że jego zdaniem autorką angielskiej wersji artykułu o Natalii była ona sama. Skomentowała to Korwin Piotrowska.
– Stara zasada, nie tylko szoł-bizu, brzmi: zignoruj albo obśmiej. Pani N wybrała drogę trzecią, chce wytoczyć proces, to ma. Stanowski jedzie do Bollywood, szykuje się serial na tygodnie. Jest jeszcze jedna zasada szoł-bizu i nie tylko: kłamać trzeba umieć – napisała Karolina na Instagramie.
Nie żyje ostatnia żona Tadeusza Łomnickiego. Maria Bojarska była cenioną krytyczką, miała opinię skandalistkiNatalia Janoszek wytyka Karolinie Korwin Piotrowskiej przeszłość
Na początku afery Janoszek dość długo milczała, zanim odniosła się do oskarżeń Stanowskiego. Tym razem zareagowała od razu, publikując w relacji na Instastories dosadny wpis. Wróciła w nim do przeszłości i programu TVN „Na językach”.
W serii reportaży komentatorką była właśnie Korwin-Piotrowska. Po każdym przedstawionym materiale rozmawiała z zaproszonymi gośćmi o przedstawionym w danym odcinku temacie. Jak się okazuje, jeden z nich poświęcony był właśnie Natalii.
Natalia Janoszek o hipokryzji Karoliny Korwin Piotrowskiej
– Tak mi się właśnie przypomniało, że TVN wyemitował odcinek „Na językach”, w którym dużo uwagi poświęcono mojej pracy, również w Indiach. Pani Karolino, polecam sobie przypomnieć odcinek 6., sezon 4. Nie miała pani wtedy żadnych zastrzeżeń do mojej pracy zawodowej – ogłosiła na Instagramie Janoszek, po czym załadowała ostateczne działo.
„Jak to pani napisała »kłamać trzeba umieć«?” napisała na koniec Janoszek, dodając do posta hasztag #hipokryzja. Co sądzicie o kolejnych odsłonach tej afery?
Zobacz zdjęcia: