Ogromny nagrobek Soni Szklanowskiej widać już z daleka. Napis od rodziców na płycie łamie serce
Sonia Szklanowska zmarła 17 maja bieżącego roku. 25-letnia uczestniczka programu “Hotel Paradise” targnęła się na swoje życie. Po ponad czterech miesiącach od śmierci kobiety w sieci pojawiło się nagranie z cmentarza. Tak teraz wygląda grób Soni.
Sonia Szklanowska nie żyje
Sonia Szklanowska była uczestniczką drugiej edycji polskiego reality show “Hotel Paradise”, emitowanego na TVN7. Szybko zdobyła sympatię widzów i uczestników, których urzekała swoją energią i pozytywną energią. Już wtedy zdobyła rozgłos dzięki swojej osobowości, emocjonalności i wrażliwości. Po programie kontynuowała działalność w mediach społecznościowych, była influencerka, a także próbowała sił w muzyce. Wydała utwory takie jak „Iluzja”, „Rozdział” czy „To już nie mój dom”, a jedna z piosenek stała się czołówką do kolejnego sezonu programu.
W maju bieżącego roku doszło jednak do tragedii, która wstrząsnęła całym krajem. Sonia Szklanowska zmarła 17 maja 2025 roku, mając zaledwie 25 lat. Z relacji prokuratury wynika, że przyczyną śmierci było uduszenie poprzez zadzierzgnięcie, czyli samobójstwo przez powieszenie. Sekcja zwłok nie wykazała obrażeń, które mogłyby sugerować udział osób trzecich. Śledztwo prowadzone jest w oparciu o artykuł 151 Kodeksu karnego, czyli w kierunku, czy ktoś mógł ją nakłaniać lub udzielić pomocy w samobójstwie.
Sonia mierzyła się z wieloma przeciwnościami losu
Sonia Szklanowska nie miała łatwego życia i przyszło jej się zmierzyć z wieloma trudami. Wielokrotnie mierzyła się z nękaniem w sieci, a podczas rozmowy z Onetem, szczegółowo opisywała, jak internauci uprzykrzają jej życie. Już wyjawiała, że nieznajomi mężczyźni natarczywie zaczepiali ją przez media społecznościowe.
Dostałam sms-a: “Cześć, od bardzo dawna cię obserwuję. Jesteś przepiękna. Może miałabyś ochotę wyskoczyć na jakiegoś drinka i spacer nocą nad Wisłą?”. Byłam zaskoczona i oczywiście odmówiłam. Po jakimś czasie widzieliśmy się na jakimś evencie i zaraz znów się odezwał: “Hej, czy coś się może zmieniło i miałabyś ochotę ze mną wyjść?” — mówiła, przyznając, że czuła się nękana.
Ponadto Sonia doświadczyła mocnej presji psychicznej, m.in. ze strony internautów, którzy napierali chociażby w temacie konkretnego wyglądu.
W sieci pojawiły się także informacje o jej traumatycznych przeżyciach, m.in. o śmierci bliskiej osoby i o chorobie nowotworowej kogoś bliskiego. To nie koniec dramatów, bowiem Sonia straciła ciążę, co było dla niej osobistą tragedią, a także mierzyła się z depresją.
Nowy pomnik Soni Szklanowskiej
Śmierć Soni poruszyła media, fanów, osoby z programu i jej bliskich. Wypowiadali się przyjaciele, współuczestnicy show, a także jej rodzina, a jej tata swego czasu udostępnił archiwalne materiały wspomnieniowe. Pogrzeb Soni Szklanowskiej odbył się 24 maja 2025 roku w Świekatowie. Sonia poprosiła, by na pogrzebie nie nosić czerni, a zamiast tego postawić na jasne ubrania, na znak tego, jak chciała być zapamiętana.
Dodatkowo media zwróciły uwagę na problem zdrowia psychicznego, presji w sieci i potrzebie wsparcia dla osób publicznych, szczególnie tych, które są młode i narażone na szeroką ekspozycję.
Tymczasem w sieci pojawiło się nagranie nowego pomnika Soni Szklanowskiej. Widzimy na nim duże, kolorowe zdjęcie kobiety, a także napisy:
Nasza miłość, nasze serduszko.
Jaki wielki skarb kryje ten grób, wie tylko mama, tata, rodzina, przyjaciele i Bóg.
Śpij aniołku.
Nagranie nowego pomniku pojawiło się na profilu firmy, która odpowiada za jego wykonanie.
Jeśli ty lub twoi bliscy potrzebujecie wsparcia, pamiętaj o numerach telefonów zaufania: 116 111 (dla dzieci i młodzieży) oraz 116 123 (dla osób dorosłych). Oba telefony są bezpłatne, anonimowe i całodobowe.