Paulina Smaszcz o rodzicielstwie i pytaniach przekraczających granicę. Jej droga do macierzyństwa była trudna
Paulina Smaszcz w niedawnym wywiadzie ze Światem Gwiazd przyznała, że zostanie babcią. Nie kryła się z ogromną radością i ekscytacją. Zwróciła jednak uwagę na poważny błąd, jaki wciąż popełnia wielu Polaków. Chodzi o nagminne dopytywanie kobiet o ciążę i dzieci. Dlaczego uważa to ona za okropny zwyczaj?
Smaszcz w rozmowie z nami przyznała, że zostanie babcią to „najpiękniejszy prezent na 50. urodziny, jaki mogła sobie wymarzyć”. A jednak tak radosna okazja skłoniła ją do bardzo gorzkich rozważań na temat poszanowania granic w polskim społeczeństwie.
Paulina Smaszcz: „Ciągle nam się wydaje, że możemy rządzić życiem innych”
„ Ciągle nie umiemy uszanować ludzkich granic. Ciągle nam się wydaje, że powinniśmy dopytywać i rządzić życiem innych. Mówić im, jak mają żyć, kiedy mieć lub nie mieć dzieci” mówi Smaszcz w rozmowie ze Światem Gwiazd. „Ludzie nie powinni o to pytać, bo to jest decyzja każdego człowieka” dodaje.
– Uważam, że to okropne, kiedy ludzie ciągle wchodzą butami w życie innych i pytają młode kobiety: "A kiedy dziecko? Wy już długo jesteście małżeństwem, dlaczego nie macie dzieci?". Uważam, że to pytanie, które wchodzi w bardzo intymne życie ludzi. Dlatego nie wolno tego robić, bo nigdy nie wiemy, jaka historia kryje się za takimi, a nie innymi wyborami – tłumaczy ekspertka w rozmowie z nami .
Smaszcz bardzo dobrze zdaje sobie sprawę z tego, co mówi. Sama przeżyła ogromną traumę, związaną z utratą trójki dzieci. „ Nigdy nie ukrywałam, że straciłam bliźniaki. Julek też jest z bliźniaczej ciąży, w której drugi synek nam umarł. A posiadanie dzieci to zawsze było moje największe marzenie” wyznaje Światowi Gwiazd ze smutkiem.
Paulina Smaszcz o wyzwaniach rodzicielstwa
– Na nas bez przerwy ciąży presja społeczna. Jak kobieta jest młodą matką, sprawdzają ją, a później krytykują jej metody. Kiedy ma już dorosłe dzieci, mówią o niej, że jest „ryczącą 40-ką” . Kiedy ma menopauzę, mówią: „beznadziejna baba”. A kiedy jest już starsza i może przekazać wiele doświadczeń, stwierdzają: „To już stara baba, nic nie wie” – wyznanie Światowi Gwiazd Paulina .
Smaszcz podkreśla, że bycie rodzicem w dzisiejszych czasach nie jest łatwe. „ Posiadanie dziecka to ogromne szczęście, ale też wyzwania, obowiązki, stres. Zwłaszcza teraz, w dzikim świecie, bez wartości i autorytetów. Rodzicielstwo wymaga ogromnej uważności, dlatego uwielbiam rodziców, którzy traktują swoje macierzyństwo i tacierzyństwo jako partnerstwo” – mówi ekspertka Światowi Gwiazd, po czym wyjaśnia, jakie wyzwania stoją przed współczesnymi matkami.
– Większość mam, z którymi rozmawiam, jest rozdartych: między domem, dziećmi i pracą. To sprawia, że one później czują się źle same ze sobą. Jest takie hasło „work life balance”. Ja wymyśliłam jego wariant „work life bleeding” – mówi nam ze śmiechem Smaszcz .
„Zawsze coś będzie kosztem czegoś, ale jeśli znamy nasze priorytety, to nigdy się nie zagubimy. Bo będziemy wiedzieć, co w danym momencie jest ważne. Nikt nas nie uczy bycia rodzicem, a to wszystko jest oparte na błędach i porażkach, ale też na sukcesach i wzruszeniu. Jeśli rodzice potrafią się tym cieszyć, to najlepsza sytuacja ze wszystkich” dodaje na koniec Paulina .
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl.