Piasek nagle zaczął mówić o Kozidrak ze sceny. Po jego słowach wszyscy zaczęli płakać

Tajemnicza choroba Beaty Kozidrak

Fani polskiej muzyki od końca listopada 2024 roku żyją niepokojącymi wieściami o stanie zdrowia Beaty Kozidrak, ikony polskiej sceny muzycznej i liderki zespołu Bajm. Artystka odwołała dwa koncerty z powodu bliżej nieokreślonej choroby, a wkrótce potem media obiegła informacja o zawieszeniu jej kariery. 

Choć dokładna diagnoza piosenkarki pozostaje nieznana, wierni słuchacze z niepokojem śledzą wszelkie doniesienia na temat jej obecnego stanu zdrowia, wyrażając ogromne wsparcie dla swojej idolki. W obliczu trudnych chwil córka Beaty Kozidrak, Katarzyna Pietras, postanowiła aktywnie zaangażować się w podtrzymywanie jej muzycznego dziedzictwa.

Córka wrzuciła film ws. Beaty. Łamiący serce apel do Polaków Czytaj dalej Maryla Rodowicz zwróciła się do schorowanej Kozidrak: "Beatko". Jej słowa wywołują łzy Czytaj dalej

Wzruszjący apel córki chorej Beaty Kozidrak

Córka chorej Beaty Kozidrak zainicjowała akcję, w której fani zespołu Bajm zostali zaproszeni do nagrywania coverów jednego z największych przebojów jej zespołu - kultowego hitu "Biała Armia”.

Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę - liczba przesłanych nagrań przerosła najśmielsze oczekiwania. Zarówno amatorzy, jak i profesjonalni artyści chętnie wzięli udział w akcji, udowadniając, jak wielką miłością darzą twórczość Beaty Kozidrak. 

Dziękujemy - pisała wzruszona córka Beaty Kozidrak.

Katarzyna również dołączyła do tego projektu, nagrywając własną interpretację utworu, co spotkało się z gorącym przyjęciem.

Dziękuję całej kochanej rodzince i przyjaciołom za naszą Białą Armię w salonie - czytamy w jej poście.

Andrzej Piaseczny wygłosił przemowę o stanie zdrowia Beaty Kozidrak

Podczas  koncertu urodzinowego Andrzeja Piasecznego emocje sięgnęły zenitu. Jak dowiedział się Świat Gwiazd, Beata Kozidrak miała być jednym z gości specjalnych wieczoru, jednak ze względu na chorobę nie mogła się pojawić. Piasek, znany ze swojej wrażliwości i szacunku dla innych artystów, zareagował w wyjątkowy sposób.

Zróbcie to dla was, dla niej - powiedział ze sceny Piaseczny

Przed wykonaniem jednego z przebojów Bajmu wygłosił poruszającą przemowę, skierowaną bezpośrednio do Beaty, zachęcając zgromadzonych fanów do nagrywania występu i oznaczania piosenkarki w mediach społecznościowych. Piosenkę miał prawdopodobnie wykonać w duecie z Beatą, biorąc pod uwagę format innych gościnnych występów w trakcie koncertu - w tym utwór z popularnej animacji, zaśpiewany wraz z Natalią Kukulską - ale z oczywistych względów na scenie musiał stać sam.

Gest Piasecznego poruszył serca wszystkich obecnych na sali. Publiczność nie kryła łez, a nagrania z jego przemówienia i występu błyskawicznie obiegły internet. Ten wieczór przypomniał, że muzyka nie tylko łączy ludzi, ale także daje siłę w najbardziej wymagających chwilach.