Pracownicy TVP dementują doniesienia o Katarzynie Cichopek. "Jest w naszej ekipie"
W mediach pojawiły się plotki, że Katarzyna Cichopek może stracić pracę w programie "Pytanie na śniadanie", ponieważ niektóre osoby z Telewizji Polskiej chcą jej zwolnienia. Miało pójść o umowy z impresariatem. Podczas dzisiejszego wydania programu współpracownicy Kasi zdementowali te doniesienia.
Portal Plotek przekazał dziś, że Cichopek może mieć problemy w pracy przez niepodpisanie umowy z impresariatem TVP (więcej TUTAJ ). Przed chwilą po stronie gwiazdy opowiedzieli się Anna Lewandowska, Olek Sikora i Małgorzata Tomaszewska. Postanowili zdementować te wieści.
Pracownicy TVP zdementowali plotki o Katarzynie Cichopek
- Bardzo ważna sprawa. Uwaga! Ostatnimi czasy takie okropne fake newsy dosłownie zdominowały portale plotkarskie w naszym kraju. Mowa o naszej redakcyjnej koleżance Kasi Cichopek, która nie dość, że w „Pytaniu na śniadanie” jest przez naszą ekipę bardzo lubiana i ceniona, to tak samo na planie serialu „M jak miłość ” - powiedziała Anna Lewandowska.
Warto dodać, że to nie pierwszy raz, kiedy współpracownicy Kasi biorą ją w obronę. Kiedy po raz pierwszy pojawiły się plotki na jej temat, głoszące, że gwiazda może mieć problemy w TVP i szefom stacji nie podoba się jej praca, bardzo gorąco bronił jej Maciej Kurzajewski (więcej TUTAJ ).
- Spokojnie, uspokajamy, dementujemy, to są okropne fake newsy. Kasia jest w naszej ekipie, bardzo ją cenimy, tak jak powiedziałam, lubimy, jest oczywiście na grafiku, to dla niedowiarków - uspokajała Lewandowska w dzisiejszym "Pytaniu na śniadanie".
Problemy Katarzyny Cichopek
Fani aktorki z pewnością przyjmą zapewnienia pracowników z TVP z dużą ulgą. Wydaje się bowiem, że gwiazda ma obecnie wystarczająco dużo problemów. Słowa, jakich użył Marcin Hakiel podczas niedzielnego wywiadu dla programu "Miasto Kobiet" zdają się sugerować, że Kasia nie była mu wierna (więcej TUTAJ ).
Na dodatek, zgodnie z doniesieniami portalu "Super Express", do mediów oraz szefów Cichopek w TVP miały dotrzeć nagrania, zawierające prywatne rozmowy gwiazdy z jej programowym partnerem , Maciejem Kurzajewskim. Dziennikarz wyjaśnił, że zajął się już tą sprawą (więcej TUTAJ ).
Na razie sama zainteresowana nie skomentowała publicznie żadnego z opisanych wyżej wydarzeń, jednak wiadomo, że w niedzielę zablokowała komentowanie na swoim profilu na Instagramie. Pozostaje mieć więc nadzieję, że gwiazda zazna wreszcie nieco spokoju.
Zobacz zdjęcia:
-
Gdy Sokołowska wparowała do studia "DDTVN" widzowie zaniemówili. Nieoczekiwanie padły słowa o cudzie
-
Koszmarna wiadomość dla trzech znaków zodiaku, muszą bardzo uważać. Wszystko zacznie się już jutro
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl.
