Prokuratura ma wyniki sekcji po śmierci Żory Korolyova. Fani pogrążeni w smutku
Przed świętami media informowały o tym, że zmarł znany z "Tańca z gwiazdami" Żora Korolyov. Śmierć młodego i wysportowanego tancerza wstrząsnęła jego rodziną i znajomymi ze świata show-biznesu, a także fanami, którzy są zdruzgotani, po tym jak pojawiła się informacja o wstępnych wynikach sekcji zwłok.
Żora Korolyov zmarł 21 grudnia w wieku 34 lat. Był tancerzem i sportowcem, który przez wiele lat występował w programie "Taniec z gwiazdami". Zostawił córkę Sonię i partnerkę, z którą spędził ostatnie pięć lat życia, Ewelinę Bator.
Wstępne wyniki sekcji zwłok Żory Korolyova
Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie, Aleksandra Skrzyniarz poinformowała, że są już wstępne wyniki sekcji zwłok Żory Korolyova. Jednak ze względu na dobro postępowania, fani nie mogą ich poznać. "Informuję, że prokuratura dysponuje wstępnymi wynikami przeprowadzonej sekcji zwłok. Dobro postępowania, jak również rodziny zmarłego nie pozwala na ich przedstawienie. Wskazuję przy tym, że prokuratura oczekuje na ostateczną opinię sądowo-lekarską, dotyczącą przyczyny zgonu pokrzywdzonego" - powiedziała Super Expressowi Aleksandra Skrzyniarz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Kiedy pogrzeb Żory Korolyova?
Na profilu zmarłego Żory Korolyova pojawiła się już informacja dotycząca pogrzebu tancerza. Ostatnie pożegnanie odbędzie się 5.01.2022 o godz. 13.30 we franciszkańskim kościele pw. św. Antoniego z Padwy przy ul. Senatorskiej 31 w Warszawie. Żora Korolyov zostanie pochowany na Cmentarzu Północnym
- Bądźmy tego dnia RAZEM. Podziękujmy i pożegnajmy człowieka, który nawet teraz jest z Nami i dla Was. Ten Anioł będzie Nas chronić - czytamy w poście zamieszczonym na Instagramowym profilu zmarłego Żory Korolyova.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
1. Gwiazda TVP trafiła do szpitala. Wiemy, w jakim jest stanie 2. Prezenterka zaliczyła skandaliczną wpadkę. Przekazała tragiczną wiadomość o papieżu 3. Lewandowscy pokazali świąteczne zdjęcie z dziećmi. Fani wytknęli im błąd
Źródło: se.pl