Rafał Grabias zrobił TO w trzecią miesięcznicę śmierci Gabriela Seweryna. Fani płaczą razem z nim

Rafał Grabias i Gabriel Seweryn rozkochali w sobie widzów

Rafał Grabias i Gabriel Seweryn stanowili jeden z najjaśniejszych punktów popularnego programu TTV “Królowe życia”, który wypromował m.in. takie postaci jak Dagmara Kaźmierska, Sylwia Peretti, czy Izabela Macudzińska .

Dwójka zakochanych w sobie na zabój mężczyzn, przeżywająca lepsze i gorsze momenty, szybko zyskała ogromną sympatię widzów, którzy chętnie śledzili na ekranie perypetie bohaterów.

Informacja o nieoczekiwanym rozstaniu pary, do którego doszło wkrótce po zakończeniu programu, była dla fanów ciosem. Jeszcze większym wstrząsem okazała się jednak tragedia, do której doszło w listopadzie ubiegłego roku .

Śmierć Gabriela Seweryna wstrząsnęła mediami

28 listopada w mediach społecznościowych Gabriela Seweryna pojawiło się niepokojące nagranie. Zobaczyć mogliśmy na nim projektanta, który płakał, krzyczał i wskazywał na swoją klatkę piersiową, pomstując na pogotowie , które - według jego słów - nie chciało udzielić mu pomocy.

Pogotowie, jaki cyrk odstawia. Zamiast mi pomóc k***a. Zobaczcie, oni tu stoją. Mnie tu dusi i nikt nie chce mi pomóc. Ja naprawdę umrę. Ja chcę, żeby ludzie wiedzieli, jakie mam problemy… Naprawdę pokaż mnie, niech zobaczą, że to ja jestem. Tu mnie dusi - skarżył się gwiazdor.

Wkrótce później projektant udał się do głogowskiego szpitala “na własną rękę”. Na miejscu przyjęto go na oddział, jednak po kilku godzinach od opublikowania w sieci nagrania, zmarł. Przyczyna śmierci wciąż jest nieznana, a sprawę wyjaśnia prokuratura w Legnicy .

Cały czas czynności w tej sprawie są prowadzone. Uzyskujemy kolejne opinie, zlecamy kolejne badania i opinie, żeby uzyskać rzetelny wynik. Wciąż przesłuchujemy w tej sprawie świadków i kompletujemy dokumentację dotyczącą stanu zdrowia pokrzywdzonego - tłumaczył w rozmowie z “Super Expressem” prokurator okręgowy w Legnicy Sebastian Kluczyński.

Rafał Grabias pamięta o Gabrielu Sewerynie

W środę minęły trzy lata od śmierci nieodżałowanego Gabriela Seweryna . Z tej wyjątkowej okazji, na profilu Rafała Grabiasa pojawił się poruszający post zawierający bardzo osobiste wyznanie .

Mężczyzna opublikował wspólne zdjęcie pary. Panowie wyglądają na nim na bardzo szczęśliwych, a ukochany projektanta poprawia mu zapięcie koszuli, co obrazuje to, jak bardzo się o niego troszczył. To jednak podpis fotografii wzbudza największe emocje .

„Miłość nie zawsze kończy się tam, gdzie kończy się związek” - napisał Rafał Grabias, co może świadczyć o tym, że nigdy nie przestał kochać Gabriela Seweryna.

Źródło: swiatgwiazd.pl, se.pl