Robert Stockinger skierowany do Centrum Onkologii. Dodał zdjęcie z kliniki i wyjawił, co mu dolega
Robert Stockinger zaskoczył obserwatorów w mediach społecznościowych, gdy pokazał relację z Centrum Onkologii. Prezenter "Dzień Dobry TVN" przeszedł badanie, do którego zachęciła go inna gwiazda show-biznesu. Teraz czeka na wyniki.
Syn Tomasza Stockingera telewizyjną karierę rozwija w śniadaniówce TVN, gdzie ma szansę poznawać prywatne historie znanych gwiazd. Jedna z nich zmotywowała go do wykonania rutynowego badania. Wyniki mogą zaważyć na jego zdrowiu.
Robert Stockinger poddał się badaniu
Dziennikarz w mediach społecznościowych chętnie pokazuje obserwatorom kulisy prywatnego życia. Gdy podjął ważną decyzję względem zdrowia, postanowił podzielić się z nimi badaniem.
W jednej z relacji internauci mogli zobaczyć go w maseczce podczas wizyty. Okazuje się, że Robert Stockinger postanowił zbadać swoje znamiona pod kątem wykrycia czerniaka. Do takiego kroku zachęciła go jedna z gościn "Dzień Dobry TVN".
Justyna Kowalczyk wyjechała z synem po śmierci ukochanego męża. Wybrała zaskakujące miejsceDo kontroli zachęciła go Zofia Zborowska
Aktorka niedawno gościła na kanapie śniadaniówki, by opowiedzieć o doświadczeniu z groźnym nowotworem. W jej przypadku wczesne wykrycie było na wagę złota, a o samej diagnozie dowiedziała się przypadkiem.
Historia gwiazdy zainspirowała prezentera do podobnego badania. W czasie letnich miesięcy wystawianie ciała na promienie słoneczne jest bardzo popularne, ale może nieść ze sobą niebezpieczeństwo.
— Twoja historia z czerniakiem opowiedziana w "Dzień dobry TVN" skłoniła mnie do badania. Od razu zostałem skierowany do Centrum Onkologii. […] Dziękuję Zosiu. Podaję dalej apel #NIEspieczRAKA i namawiam do badania skóry — pisał Robert Stockinger.
Prezenter czeka na wyniki
Gwiazdor "Dzień Dobry TVN" jest już po zabiegu usunięcia znamienia i czeka na wyniki badań. W przypadku czerniaka wczesna diagnoza jest kluczowa w leczeniu, a Robert Stockinger ma nadzieję na optymistyczne wiadomości.
— Jestem już po wycięciu zmiany. Czekam na wyniki histopatologii, ale nie dopuszczam złych myśli — podkreślał.
Zobacz zdjęcia: