Serce stanęło jej na ulicy. Dramat polskiej miss
Nikt nie spodziewał się, że dojdzie do tak dramatycznej sytuacji. Młoda miss była w trakcie zawodowych obowiązków, gdy jej serce po prostu przestało pracować. Koszmar rozegrał się w ułamku chwil, a modelka trafiła do szpitala. Odezwała się do fanów, by powiedzieć im, co się stało.
Serce polskiej miss przestało działać
Aleksandra Wielogórska szturmem podbija świat modelingu i konkursów piękności. W 2024 roku znalazła się w najlepszej piątce kandydatek na Miss Polonia. Pochodząca z Warszawy piękność reprezentowała nas także podczas zagranicznych wydarzeń. Skradła serca publiczności podczas konkursu Miss Grand International 2024 w Tajlandii. Wówczas znalazła się w pierwszej 30 najpiękniejszych uczestniczek.
W mediach społecznościowych chętnie dzieli się z fanami ciekawostkami z życia prywatnego, a także efektami sesji zdjęciowych. Oprócz modelingu interesuje się również sportem oraz studiuje na prestiżowym Uniwersytecie w Göteborgu w Szwecji. Chcąc być przykładem dla fanów, ujawniła, że mierzy się z cukrzycą. Choroba jednak nie przeszkadza jej w realizowaniu marzeń.
Niedawno jednak doszło do prawdziwego dramatu. Polska miss była w trakcie podróży na sesję zdjęciową, gdy zatrzymało się jej serce. Zdarzenie mogło zakończyć się tragedią.
Polska miss zasłabła na przystanku. Obcy mężczyzna dokonał resuscytacji
Młoda modelka nieoczekiwanie zasłabła na przystanku autobusowym. W biały dzień przewróciła się i zasłabła, jej serce przestało pracować. Na szczęście świadkiem zdarzenia był obcy jej mężczyzna, który od razu wezwał pogotowie ratunkowe. To on udzielił dziewczynie pierwszej pomocy.
Moje serce przestało działać. Dostałam pomoc jakiegoś obcego mężczyzny, który wykonał masaż serca i uratował mi życie, zadzwonił po karetkę. Do końca życia będę wdzięczna. […] To wydarzenie dało mi dużo do myślenia, jak ja sobie to wszystko planowałam. To, tamto. Tak naprawdę w jednej sekundzie to się może skończyć. Ja już byłam gotowa robić zdjęcia, a moje serce po prostu przestało działać - mówiła w najnowszym nagraniu.
Do dramatycznego zdarzenia doszło 31 marca. Aleksandra Wielogórska trafiła do szpitala, skąd do dziś relacjonuje obserwatorom pobyt. Podłączona do licznych aparatur mówiła z ogromną trudnością. Jak czuje się po nieoczekiwanym wypadku?
Polska miss trafiła do szpitala. W jakim jest stanie?
Aleksandra Wielogórska odezwała się do fanów, by powiadomić ich o koszmarnym zdarzeniu. Na szczęście Polka otrzymała natychmiastową pomoc i obecnie wraca do sił w szpitalu. W serii udostępnionych zdjęć możemy zobaczyć, że są przy niej najbliżsi.
Hej! Czuję się już lepiej, teraz czekam na diagnozę oraz operację. Nie pamiętam kilku dni. Wracam powoli do siebie i swojej uśmiechniętej ja! Będzie dobrze. Miałam ogromne szczęście w tym całym nieszczęściu. Serce zatrzymało mi się na ulicy, gdzie był ktoś, kto wiedział jak mi pomóc. Ktoś nade mną czuwa. Dziękuję każdemu za wsparcie i słowa otuchy! - napisała.
Choć nadal nie zdradziła, co spowodowało nagły wypadek, modelka cieszy się z powrotu do zdrowia. Dramatyczne przeżycie pomogło jej przewartościować życie.
