Szokujące oświadczenie ws. konklawe. Chaos w Watykanie i to tuż przed pogrzebem papieża

Tuż przed pogrzebem papieża Franciszka Watykan pogrążył się w żałobie, ale też w zaskakującym zamieszaniu - szokujące oświadczenie dotyczące konklawe podzieliło wiernych.
Papież Franciszek nie żyje
Śmierć papieża Franciszka poruszyła cały świat katolicki, a także środowiska polityczne i społeczne na każdym kontynencie. Choć przez długi czas zmagał się z poważnymi problemami zdrowotnymi, ostatnie informacje na temat jego stanu dawały nadzieję na poprawę. Dlatego wiadomość o jego odejściu była ogromnym szokiem dla wiernych i Watykanu.
Informację o śmierci papieża przekazał o godzinie 9:47 kardynał kamerling Kevin Farrell. Zgodnie z komunikatem medycznym, wydanym przez profesora Andreę Arcangeliego, dyrektora watykańskiej służby zdrowia, przyczyną zgonu był udar mózgu, który doprowadził do śpiączki i nieodwracalnej zapaści kardiologicznej. Choć Watykan był przygotowany na ten moment od strony formalnej, to jednak emocjonalnie i duchowo dla wielu był to cios nie do przewidzenia.

Jak będzie wyglądać pogrzeb papieża Franciszka?
Pogrzeb papieża Franciszka odbędzie się w sobotę, 26 kwietnia, o godzinie 10:00 na placu Świętego Piotra. Uroczystościom będzie przewodniczył kardynał Giovanni Battista Re, dziekan Kolegium Kardynalskiego, który poprowadzi mszę żałobną w obecności tysięcy wiernych, duchownych oraz przywódców z całego świata.
Zgodnie z ostatnią wolą Ojca Świętego, jego ciało spocznie w Bazylice Santa Maria Maggiore. Grób ma być prosty, bez zbędnych zdobień, oznaczony wyłącznie imieniem "Franciscus”. To symboliczny gest, który doskonale wpisuje się w styl i przesłanie papieża, który przez cały pontyfikat nawoływał do skromności, pokory i służby drugiemu człowiekowi.
Warto dodać, że w Polsce, decyzją Prezydenta Andrzeja Dudy, dzień pogrzebu został ogłoszony dniem żałoby narodowej.
Zamieszanie w Watykanie po śmierci Papieża
Zgodnie z obowiązującym prawem kościelnym, do udziału w konklawe uprawnionych jest 135 kardynałów z 71 krajów. Jednak tuż przed rozpoczęciem procedury zaczęły pojawiać się pierwsze kontrowersje i nieoczekiwane oświadczenia.
Dwóch duchownych, kardynał Vinko Pulijicu z Bośni oraz Antonio Cañizares Llovera z Hiszpanii, ogłosili, że nie wezmą udziału w konklawe. Choć formalnie są jeszcze poniżej granicy wieku 80 lat, która wyklucza z głosowania (obaj mają po 79 lat), podali jako powód zły stan zdrowia, który uniemożliwia im aktywne uczestnictwo.
Jeszcze więcej emocji wywołało stanowisko byłego włoskiego kardynała Giovanniego Angelo Becciu. 76-latek wyraził chęć udziału w konklawe, jednak nie ma już takich uprawnień, ponieważ został zdymisjonowany przez papieża Franciszka w 2020 roku w związku z głośnym skandalem finansowym w Watykanie. Tym samym, atmosfera wokół konklawe staje się coraz bardziej napięta.





































