Tadla z wygoloną głową i fioletowym irokezem w "PnŚ". Padły publiczne podziękowania za metamorfozę
Beata Tadla w zupełnie nowej odsłonie! Prezenterka "Pytania na śniadanie" pokazała się w zaskakującym wydaniu, które wzbudziło ogromne zainteresowanie.
Beata Tadla - kariera
Beata Tadla to jedna z najbardziej rozpoznawalnych polskich dziennikarek. Swoją karierę rozpoczęła już w młodym wieku, zdobywając doświadczenie w radiu. Z czasem przeniosła się do telewizji, gdzie prowadząc różne programy, zyskała ogromną popularność.
Jej profesjonalizm, charyzma i umiejętność prowadzenia trudnych rozmów sprawiły, że stała się jedną z najbardziej cenionych postaci w polskim dziennikarstwie. Tadla była związana z wieloma stacjami telewizyjnymi, a jej kariera wciąż obfituje w nowe wyzwania.
Tak obecnie wygląda syn Beaty Tadli. Jan ma 24 lata i niezły z niego przystojniak Beata Tadla walczyła przez miesiąc z chorobą. "Wyglądał paskudnie i powodował okrutny ból". Teraz ostrzega innychBeata Tadla w nowej odsłonie
Tadla, znana z eleganckiego wizerunku, przeszła niezwykłą metamorfozę – przynajmniej w świecie cyfrowym. Program "Pytanie na śniadanie" opublikował zdjęcia, na których prezenterka miała wygoloną połowę głowy i czerwone włosy. Ta radykalna zmiana wyglądu zaskoczyła fanów i wywołała wiele komentarzy. Jednak okazało się, że to jedynie efekt zastosowania sztucznej inteligencji, a nie prawdziwa zmiana wizerunku gwiazdy.
W obecnych czasach trzeba być bardzo czujnym by nie paść ofiarą oszustów, którzy mają wiele narzędzi do tego by nas zmylić i podać się za kogoś nam bliskiego żeby wyciągnąć od na poufne dane lub pieniądze - śpieszą z wyjaśnieniami pracownicy "Pytania na śniadanie".
W dalszej części wyjaśniają, jaka była ważna lekcja w całej tej sytuacji.
Dlaczego Beata Tadla zmieniła wygląd?
Zdjęcia "nowej odsłony Beaty Tadli" stały się pretekstem do przypomnienia o zagrożeniach związanych z dezinformacją w sieci. Eksperci ostrzegają, że manipulowanie zdjęciami i tworzenie fake newsów to coraz częstsze zjawisko. Dlatego tak ważne jest, aby krytycznie podchodzić do treści publikowanych w internecie i zawsze szukać potwierdzenia informacji z wiarygodnych źródeł.
Gdy ktoś bliski zadzwoni do nas z nieznanego numeru lub na wideokonferencji i poprosi o przelanie pieniądze to zapytajmy go o jakiś szczegół, o którym widzielibyśmy tylko my i osoba dzwoniąca lub rozłączmy się i zadzwonimy do tej osoby by się upewnić, że to na pewno ona się z nami kontaktowała - czytamy
Za przygotowanie grafik wykorzystujących sztuczną inteligencję odpowiedzialny jest Tomek Graszewicz, któremu stacja złożyła podziękowania. Chociaż Beata Tadla na razie pozostaje przy swoim dotychczasowym wizerunku, nie można wykluczyć, że w przyszłości inspiracją do kolejnych metamorfoz staną się dla niej efekty pracy sztucznej inteligencji.
Nabralibyście się na taką metamorfozę?