Urszula Dudziak

Codziennie wiele gwiazd pojawia się w “Dzień Dobry TVN”. Reporterzy uchwycili gości sobotniego wydania w drodze do studia. Zobaczcie, jak się prezentowali.

Urszula Dudziak jest na scenie od ponad sześciu dekad. Jazzowa piosenkarka przez ten czas miała przeróżne przygody. Żadna historia nie jest jednak tak dziwna, jak ta z substancją psychoaktywną i pelikanem na scenie. Opowiedziała o tym dopiero teraz.

Doda nie jest jedyną wokalistką, która zalewała się łzami w związku z festiwalem muzycznym w Opolu. Do tej listy należy też Urszula Dudziak, chociaż jej rozpacz wynikała z całkiem innych przyczyn. Artystka opowiedziała o wszystkim z wielką szczerością.Dorobek artystyczny 80-letniej dziś gwiazdy robi ogromne wrażenie. Okazuje się jednak, że ma ona i wspomnienia pełne smutku. Po latach opowiedziała o wyjątkowo przykrej sytuacji, która przydarzyła się jej właśnie na KFPP w Opolu. Uciekła wtedy ze sceny, by się wypłakać.

Urszula Dudziak, o ile na scenie zawsze radziła sobie doskonale, w miłości nie miała tyle samo szczęścia. Spotkały ją prawdziwe dramaty, w tym dwa rozwody oraz samobójstwo partnera. W przyszłym roku miała już jednak organizować kolejny ślub, jednak plany ponownie uległy zmianie.Urszula Dudziak nie raz już chwaliła się tym, że w wieku ponad 70 lat znowu poznała, czym jest uczucie zakochania. Po głośnych oświadczynach miało dojść do ślubu, co się stało?

Urszula Dudziak wspomina traumatyczne chwile, jakie miały miejsce podczas jej wyjazdu do Stanów Zjednoczonych. Piosenkarka udała się tam wraz z Michałem Urbaniakiem w latach 70., aby rozwijać swoją amerykańską karierę muzyczną. Wokalistka opowiada, jak wyglądały ich początki za oceanem i wspomina, jak ich okradziono. Urszula Dudziak i Michał Urbaniak przeżyli wiele ciężkich chwil podczas pobytu w Stanach Zjednoczonych w latach siedemdziesiątych. Gwiazda wspomina dziś, jak bardzo niebezpiecznym miejscem był wówczas Nowy Jork i opowiada o tym, jak ich okradziono.

Urszula Dudziak wyznała, co sądzi na temat obecnej sytuacji w kraju. Skupiła się na obostrzeniach, a w szczególności obowiązującym wciąż zakazie organizowania koncertów. Podobnie jak wielu innych polskich artystów, Urszula Dudziak uważa tę decyzję za przejaw pewnej dyskryminacji. Ma już jednak własny pomysł na to, jak sprawić, by odbiorcy mieli dodatkową możliwość obcowania z kulturą.Urszula Dudziak wystąpiła w „Dzień Dobry TVN”Wokalistka powiedziała, co sądzi na temat obecnej sytuacji w PolsceJej zdaniem zakaz organizowania koncertów jest przejawem dyskryminacjiAkcję „otwórzcie koncerty” poparło wielu polskich celebrytówUrszula Dudziak, piosenkarka, kompozytorka i trenerka w 1. edycji programu Telewizji Polskiej „The Voice Senior”, gościła ostatnio wraz z narzeczonym Bogdanem Tłomińskim na antenie magazynu śniadaniowego TVN. Para zgodziła się opowiedzieć o planach na najbliższą przyszłość. W rozmowie z reporterami „Dzień Dobry TVN” nie zabrakło również odniesień do obecnej sytuacji w kraju, a w szczególności do zakazu organizowania koncertów, z jakim wciąż mamy do czynienia.

Urszula Dudziak związała się ze Stanami Zjednoczonymi już w latach 70. ubiegłego wiekuKilkanaście lat później wokalistka wróciła do Polski i od tamtego czasu dzieli swoje życie pomiędzy dwa krajeJurorka ostatniej edycji „The Voice of Poland” jest właścicielką mieszkania na nowojorskim ManhattanieW wyniku wybuchu pandemii koronawirusa nie może odwiedzić swojej posiadłościObecnie Urszula Dudziak spędza czas w towarzystwie ukochanego na ZanzibarzeUrszula Dudziak jest niekwestionowaną ikoną polskiego jazzu. Wokalistka i kompozytorka od lat występuje nie tylko w kraju, ale też za granicą. Najbardziej związana jest ze Stanami Zjednoczonymi, w których ma własne mieszkanie. Niestety, od ponad roku nie było dane jej w nim przebywać.

Urszula Dudziak od lat cieszy się sympatią słuchaczy. Najwięcej fanów zdobyła dzięki programom „The Voice of Poland" i „The Voice Senior", gdzie pomaga uzdolnionym wokalistom-amatorom w rozwijaniu umiejętności. Gwiazda mimo 77 lat jest bardzo aktywna, jednak fani obawiali się, że ich idolka odejdzie na emeryturę. Jej odpowiedź zdumiewa.