Smutne wiadomości nie oszczędzają nas tej jesieni. Nie żyje legendarny muzyk, lider zespołu Niebiesko-Czarni. Wojciech Korda został pożegnany przez swoją żonę, Aldonę Kędziorę-Kordę. Poniżej tragiczne wieści. Zmarł po bardzo długiej i ciężkiej chorobie.
Wojciech Korda, legendarny muzyk i wokalista zespołu Niebiesko-Czarni oraz jego żona pilnie potrzebują pomocy. Artysta ma poważne problemy ze zdrowiem: przeszedł sześć udarów. Pech prześladuje go od czasu potwornego wypadku, w jakim brał udział w 1991 roku.Wojciechem Kordą opiekuje się obecnie jego druga żona, Aldona Kędziora-Korda. Para jest małżeństwem od 1993 roku. Także kobieta potrzebuje obecnie wsparcia. Co dzieje się z wokalistą Niebiesko-Czarnych?
Wojciech Korda, członek zespołu Niebiesko-Czarni jest w bardzo złym stanie "oddycha przez respirator, odżywia się przez PEG do żołądka". 77-letnim wokalistą opiekuje się żona Aldona. Małżeństwo potrzebuje wsparcia. Wojciech Korda jest polskim wokalistą rockowym, gitarzystą i kompozytorem. Występował w zespole Niebiesko-Czarni, a po jego rozwiązaniu, stworzył duet ze swoja żoną Adą Rusowicz, która zginęła w wypadku samochodowym w 1991 roku. Małżeństwo wracało wtedy z koncertu w Warszawie z nowo poznanymi znajomymi. W wyniku wypadku wszyscy zginęli poza Wojciechem Kordą.