Tomek Jakubiak wrócił do Polski. A tu? "Najgorsze, co mnie spotkało"
Tomasz Jakubiak wrócił do Polski po ponad miesiącu leczenia w Izraelu. Kucharz nie zrezygnował z aktywności w internecie. Tym razem pokazał obserwatorom, co zastał, gdy wszedł do domu. Jego bliscy zrobili to za jego plecami.
Tomasz Jakubiak wrócił do Polski po leczeniu
Przez ostatnie miesiące Tomasz Jakubiak kontaktował się z fanami z drugiego końca świata. W Izraelu poddał się kosztownemu leczeniu w związku ze zdiagnozowanym rzadkim rodzajem nowotworu. To właśnie za sprawą hojności internautów miał okazję spróbować zabiegów za granicą.
Po powrocie do kraju od razu odezwał się do fanów. Wprost powiedział im o tęsknocie. To zrobiło na nim ogromne wrażenie.
Wróciłem do Polski! Trochę tęsknię już, ale za samym Izraelem bo jednak jak w ciągu dnia masz po 20 parę stopni średnio (TelAwiw oczywiście, bo w Jerozolimie już trochę chłodniej), za oknem ptaszki, zielono w parku, a na małych stoiskach mnóstwo warzyw czy owoców to ryjek sam się cieszy i do tego wróciłbym szybciutko - wyznał.
Aktualnie jednak wraz z bliskimi relacjonuje pobyt w ojczyźnie. Po powrocie czekały go kolejnej zaskoczenia. Gdy tylko wszedł do domu, nie mógł uwierzyć własnym oczom.
Nowe oświadczenie Tomka Jakubiaka. Mówi o strachu i panice. Tak to naprawdę wygląda To już?! Jakubiak nagle ogłosił to po tygodniu milczenia. W komentarzach fala radościTomasz Jakubiak powiedział co go spotkało w Polsce. Tylko wszedł do domu i się zaczęło
Polacy byli w szoku, gdy wyszły na jaw problemy zdrowotne Tomasza Jakubiaka. Kucharz zaczął diametralnie tracić na wadze, a w "Dzień Dobry TVN" opowiedział o poważnej chorobie. Jedynym ratunkiem było leczenie za granicą. W ruch poszły internetowe zbiórki i akcje charytatywne z gwiazdami, by zebrać potrzebne środki.
To, co zrobiliście, to jaką atmosferę stworzyliście, wy, wszyscy goście, kucharze, którym nie wiem, jak będę dziękował za to, że przybyli w tak licznym gronie i to zorganizowali. […] Kocham was i liczę, że jak najszybciej wyjdę z tego choróbska i jeszcze niejedną pracę z wami poprowadzę. Ze mną moja druga połówka i jeszcze raz z całego serca wam dziękujemy - mówił wówczas kucharz.
Teraz Tomasz Jakubiak wraz z żoną i synkiem wrócił do Polski i może ponownie odezwać się do internautów z komfortu własnego domu. W ostatniej relacji opowiedział im o zaskakującym widoku, który zastał po spacerze. Bliscy ukrywali to przed nim do samego końca. Kucharz nie mógł ubrać tego w słowa.
Zaskakujące sceny u Tomka Jakubiaka. Zrobili to za jego plecami
Tomek Jakubiak nie spodziewał się takiego widoku po powrocie ze spaceru. Nawet nie dążył zdjąć kurtki, a już chwycił telefon, by nagrać internautom to, co wyprawiało się w jego domu. Nie był przyzwyczajony do takich scen.
Ja wszystko rozumiem, ale wracam ze spaceru i normalnie nie wiem czy to nie najgorsza rzecz w moim życiu. Ktoś mi ukradł kuchnię. Jerzyk jeszcze mi mojego syna ukradł i razem normalnie gotują - powiedział pokazując internautom bliskich.
Całą "winowajczynią" wieczornych kulinariów była żona kucharza. Postanowiła przypomnieć ukochanemu izraelskie smaki w postaci żydowskiej babki z makiem.
Taki powrót na chwilę do Izraela - mówił zachwycony.
Tomasz Jakubiak nawet w czasie choroby nie zapomina o gastronomicznej pasji. Bliscy robią wszystko by sprawić mu odrobinę przyjemności. Fani mają nadzieję, że za sprawą takich przyjemności szybciej odzyska siły.