Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Tusk zabrał głos po zawieszeniu Babiarza. Uderzył w dziennikarza i nie tylko
Weronika Chmielewska
Weronika Chmielewska 31.07.2024 13:27

Tusk zabrał głos po zawieszeniu Babiarza. Uderzył w dziennikarza i nie tylko

Donald Tusk, Przemysław Babiarz
fot. KAPiF

Afera wokół Przemysława Babiarza nie cichnie. Komentator wzbudził oburzenie swoją opinią na temat ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Spotkał się już z konsekwencjami, jednak nie zamyka to tematu. Sprawę komentuje Donald Tusk. Premier uderza w znanego dziennikarza. To jednak nie wszystko.

Komentarz Przemysława Babiarza na Igrzyskach Olimpijskich wywołał oburzenie

Piątkowa ceremonia otwarcia Igrzysk Olimpijskich przejdzie do historii. Skandale piętrzą się na każdym kroku, a w grę wchodzą nawet rezygnacje sponsorów, sprawy sądowe, a także burzliwe kłótnie w mediach społecznościowych. Na "polskim podwórku" nadal głośno o słowach Przemysława Babiarza

Doświadczony komentator w ostrych słowach podsumował rozpoczęcie imprezy w Paryżu. Za swoją opinię spotkał się z poważnymi konsekwencjami.

Świat bez nieba, narodów i religii. To jest wizja pokoju, który ma wszystkich ogarnąć. To jest wizja komunizmu, niestety - stwierdził na antenie TVP.

Słowa dziennikarza wzbudziły sporą sensację w mediach społecznościowych. Następne kroki stacji telewizyjnej również nie pozostały bez echa.

Tylko u nas: Kolejna gwiazda z TVN przechodzi do TVP. Wiemy, jaki program poprowadzi "Dramat", "Skandal". Afera po tym, jak potraktowano Polki na IO

Poważne konsekwencje wobec Przemysława Babiarza

Telewizja Polska szybko zareagowała na zamieszanie wokół Przemysława Babiarza. W konsekwencji komentator został odsunięty od prowadzenia transmisji z olimpijskich rozgrywek.

Wzajemne zrozumienie, tolerancja, pojednanie – to nie tylko podstawowe idee olimpijskie, to także fundament standardów, którymi kieruje się nowa Telewizja Polska. Nie ma zgody na ich łamanie. Informujemy, że po wczorajszych skandalicznych słowach Przemysława Babiarza, został on zawieszony w obowiązkach służbowych i nie będzie komentował zmagań podczas Igrzysk Olimpijskich - przekazano w komunikacie prasowym TVP.

Decyzja podzieliła internautów. Część zaczęła nawet w mediach społecznościowych stacji telewizyjnej nawoływać do przywrócenia komentatora. Była gwiazda TVP, Anna Popek, nie gryzła się w język, krytykując decyzję władz.

Chyba teraz nikt już nie wierzy w łzawe opowieści o tolerancji i demokracji, prawda? Za jedno słowo można stracić pracę w tej jakże tolerancyjnej i przyjaznej neotelewizji, która dodatkowo ustami Czyża składa samokrytykę. Ulubiony motyw stalinowskiego zarządzania znowu w użyciu. Wolność nie jest dana raz na zawsze - każde pokolenie musi ją wywalczyć samodzielnie. Obawiam się, że to będzie trudna walka - mówiła w rozmowie ze Światem gwiazd.

Afera trafiła nawet do premiera Polski. Donald Tusk w mediach społecznościowych ostro skomentował zachowanie dziennikarza.

Donald Tusk komentuje aferę z Przemysławem Babiarzem

Słowa komentatora nie umknęły uwadze byłemu premierowi Polski, Mateuszowi Morawieckiemu. Ten zgodził się z postawą zawieszonego dziennikarza.

Potrafią obrzydzić nawet ceremonię otwarcia IO - stwierdził.

Nieco inaczej na sytuację patrzy obecny premier, Donald Tusk. W mediach społecznościowych skrytykował zarówno słowa Przemysława Babiarza, jak i zachowanie Telewizji Polskiej. Nawiązał do "olimpijskiego poziomu".

W sumie nie wiadomo, co było głupsze: komentarz pana Babiarza czy decyzja jego przełożonych. W obu przypadkach olimpijski poziom - stwierdził.

W kolejnym poście skupił uwagę na sukcesach Polaków na Olimpiadzie, które po raz kolejny zakończyły się zdobytym medalem.

Przemysław Babiarz, fot. KAPiF
Donald Tusk ostro reaguje na aferę z Przemysławem Babiarzem, fot. KAPiF
Donald Tusk, fot. KAPiF
Donald Tusk ostro reaguje na aferę z Przemysławem Babiarzem, fot. KAPiF