Waldek z "Rolnika" randkował w czasie programu z innymi kobietami. Przyłapano go, a teraz się tłumaczy
Waldek z “Rolnik szuka żony” w trakcie programu został nakryty na kontaktowaniu się z kobietą spoza programu. Mężczyzna został zmuszony do zerwania znajomości. Teraz uczestnik show postanowił wyjaśnić, jak tak naprawdę wyglądała cała sytuacja.
Skandale w 10. edycji "Rolnik szuka żony"
Nie milkną echa kontrowersyjnego finału 10. edycji “Rolnik szuka żony”, która dosłownie wstrząsnęła widzami popularnego reality show TVP. Uczestnicy, którzy nie są już zobowiązani do poufności, ujawniają gorące szczegóły niespodziewanych rozstań.
Najgęstsza atmosfera panuje wobec konfliktu Waldemara i Ewy. Mężczyzna przyznał ostatnio, że 30-latka niejako wypromowała się jako piosenkarka, wchodząc z nim w ekranową relację.
Głos zabrała również matka wspomnianej, twierdząc, że 41-letni rolnik zachowywał się bardzo niegrzecznie zarówno w stosunku do niej jak i jej córki. Gdzie leży zatem prawda? Z pewnością gdzieś pośrodku.
Artur z "Rolnika" przerywa milczenie po finale. Nie jest dłużny Sarze. "Nie ma co płakać" Dorocie z "Rolnika" mocno oberwało się za wybory Waldka. W końcu nie wytrzymała! Opublikowała jasny komunikatWaldemar flirtował z kobietą w czasie programu?
Nawet jeśli, tak jak zdaje się podejrzewać Waldemar, Ewa nie miała wobec relacji z nim nazbyt czystych intencji, również i on nie wykazał się największą lojalnością. Warto tu przytoczyć, chociażby sytuację, w której mężczyzna został przyłapany na kontaktowaniu się z kobietą spoza programu.
Interweniować musiał reżyser show Konrad Smuga, który polecił rolnikowi zerwać relację z koleżanką. 41-latek zadzwonił do niej i poinformował o tym, co się stało, jednocześnie nie pozostawiając wątpliwości co do braku możliwości dalszego utrzymywania kontaktu.
Jak tak naprawdę wyglądała jednak cała sytuacja? Czy Waldemar na pewno zachował się niestosownie? W zorganizowanej na swoim Instagramie sesji Q&A mężczyzna postanowił raz na zawsze postawić sprawę jasno.
Waldek z "Rolnika" przerywa milczenie
Waldek z “Rolnik szuka żony” wyjawił, że program nie do końca przedstawił sytuację z kontaktowaniem się z osobą spoza show tak, jak wyglądała ona w rzeczywistości. Stwierdził, że jeszcze przed nagraniami zerwał relację ze wspomnianą kobietą.
Gdy mieliśmy spotkania w dworku i gdy zobaczyłem dziewczyny to już nie pisałem z dziewczyną. Nieprawdą jest to, że w trakcie nagrań mieliśmy kontakt. W takim wypadku można by mnie fest hejtować, ale ja zaprzestałem kontaktu już, zanim dziewczyny przyjechały na gospodarstwo, czyli po randkach w dworku - orzekł.
Myślicie, że Waldemar mówi prawdę? A może próbuje robić dobrą minę do złej gry? Koniecznie podzielcie się swoimi spostrzeżeniami w komentarzach!
