Wiadomości TVP uderzyły w artystów po marszu. Mocne słowa pod adresem Jandy i Olbrychskiego
W niedzielne popołudnie oczy całego kraju były zwrócone w stronę stolicy Polski. To właśnie ulicami Warszawy przeszedł Marsz Miliona Serc, który pokazał solidarność tysięcy obywateli. Wśród nich znaleźli się także przedstawiciele show-biznesu. Ważne wydarzenie umknęło jednak dziennikarzom "Wiadomości".
Marsz Milionów Serc w "Wiadomościach"
Na ulicach Warszawy tłum maszerował z flagami Polski, pieśniami, a także hasłami nawiązującymi do zbliżających się wyborów. Choć 1 października właśnie tymi informacjami żyli obywatele, w wieczornym wydaniu "Wiadomości" skupiono się na innych "priorytetach".
Dużą część programu informacyjnego poświęcono na odbywającym się tego samego dnia spotkaniu obecnej partii rządzącej w katowickim Spodku. I gdy wydawało się, że widzowie wreszcie usłyszą o wydarzeniach ze stolicy, dziennikarze TVP wymierzyli ostre działa w uczestników marszu.
Gwiazdy zabrały dzieci na Marsz Miliona Serc: Rozenek, Skrzynecka, Żebrowska"Wiadomości" uderzają w polskich artystów
Przygotowany materiał przez TVP tylko z początku pokazał wygląd stolicy podczas Marszu Miliona Serc. Dużą część wydania poświęcono występującym na wydarzeniu gwiazdom, a przede wszystkim archiwalnym wypowiedziom.
Pojawiły się m.in.: fragmenty wulgarnej wypowiedzi Andrzeja Seweryna, słowa Daniela Olbrychskiego o tym, że "znaczna część jego ukochanego narodu jest bezdennie głupia", a także część rozmowy z Krystyną Jandą. Co łączy trójkę wymienionych gwiazd? Wszystkie w niedzielę okazały swoją solidarność podczas Marszu Miliona Serc.
Nie da się pozbyć odczucia jakoby "Wiadomości" kreowały przedstawicieli polskiego show-biznesu jako wrogów "zwykłego obywatela". Wiadomo przecież, że niektóre gwiazdy otwarcie krytykują zachowanie polityków i publicznej telewizji. Komentatorem wydarzeń był także dziennikarz tygodnika “Niedziela” Piotr Grzybowski.
To jest rzecz, która w mojej najgłębszej ocenie powinna prowadzić do dyskwalifikacji, do wykreślenia z życia społecznego czy publicznego takich osób, które mówią źle o swoim kraju - skwitował.
Jak pokazano Marsz Miliona Serc w Wiadomościach?
Materiał przygotowany przez dziennikarzy Telewizji Polskiej z pewnością mógł zostawić w odbiorcach negatywne skojarzenia z niedzielnym wydarzeniem. Tym bardziej że w materiale przeplatały się wypowiedzi uczestników marszu, którzy nie szczędzili krytyki dla obecnej sytuacji w Polsce.
Wystarczy jednak nieco rozszerzyć dawkę informacji, by zobaczyć, że Marsz Miliona Serc opiewał także w wielkie symbole solidarności Polaków. Takiej różnorodności jednak publiczna telewizja nie pokazała swoim odbiorcom.
