Widzowie masakrują „TzG”: „Zatrudniliście oszustkę”

"Taniec z Gwiazdami" króluje w jesiennej ofercie

Taneczny program to świetna rozrywka dla całych pokoleń. W Polsce emitowany jest już od ponad dwudziestu lat, początkowo na TVN, a obecnie w Polsacie. Obecnie jesteśmy świadkami już 28. edycji programu.

O Kryształową Kulę walczą m.in.: Filip Bobek, Maciej Zakościelny, Majka Jeżowska, Julia Żugaj, Vanessa Aleksander oraz Rafał Zawierucha. W ostatnim odcinku pożegnaliśmy Olgę Bończyk, która za walc wiedeński otrzymała 23 punkty. Fani byli niepocieszeni werdyktem głosowania.

"Taniec z Gwiazdami" podbija serca nie tylko polskich odbiorców. Swoimi wersjami cieszą się także mieszkańcy: Finlandii, Niemiec, Norwegii czy Stanów Zjednoczonych. Widzowie doceniają nie tylko taneczne umiejętności uczestników, ale także ich talent do rozpoczynania afer. Ostatnie odcinki udowodniły, że walka o nagrodę to nie wszystko. Na parkiecie liczy się też show!

To oni odpadli z "Tańca z gwiazdami"! Bolesny cios dla rzeszy jej fanów Czytaj dalej Tylko u nas. Zaraz "TzG", a jedna z gwiazd zniknęła z sali treningowej Czytaj dalej

Skandalistka w "Tańcu z Gwiazdami"

Ostatnie edycje programu udowodniły nam, że produkcja zaprasza na pakiet czasem gwiazdy o dość kontrowersyjnej sławie. Widzowie Polsatu byli już świadkami tanecznych umiejętności rapera i gangstera Popka, a także Dagmary Kaźmierskiej.

Bohaterka "Królowych życia" od pierwszych odcinków pokazywała, że nie czuje się dobrze na parkiecie. Pomimo srogich not od jurorów awansowała aż do ćwierćfinału. Przed odcinkiem jednak zrezygnowała, tłumacząc decyzję problemami zdrowotnymi.

Niedługo później portal Goniec.pl ujawnił szczegóły jej kryminalnej przeszłości. Jako właścicielka agencji towarzyskiej stosowała przemoc wobec podopiecznych. Panie dopiero przed sądem opowiedziały swoją historię.

Dagmara mówiła że potnie mi twarz, ogoli na łyso, połamie ręce i nogi. I że nikt mnie potem nie pozna. […] Groźby zdarzały się wtedy, gdy chciałam odejść, gdy nie wróciłam na czas do pracy, jak wzięłam wolne i pojechałam do rodziców albo jak nie przyszłam do pracy na noc, bo opiekunka do dziecka nie mogła zostać z moim synem - mówiła jedna z ofiar.

Teraz okazuje się, że kolejna uczestniczka "Tańca z Gwiazdami" ma szansę przejąć miano skandalistki jej edycji. Przed wszystkimi zaczęła robić show ze swojej problematycznej przeszłości. W internecie mówi się tylko o niej.

Afera w "Tańcu z Gwiazdami". Uczestniczka kpi z kryminalnej przeszłości?

Jedną z uczestniczek amerykańskiej edycji "Tańca z Gwiazdami" została Anna Delvey, która szerszej publiczności znana jest z głośnego oszustwa. Kobieta przedstawiała się jako niemiecka dziedziczka fortuny. Charyzmą przekonała do kłamstwa banki, hotele, a także śmietankę towarzyską Ameryki. Aresztowano ją w 2017 roku, a potem usłyszała wyrok za oszustwo pierwszego, drugiego oraz trzeciego stopnia. Później dodano jej kradzież usług.

Z więzienia wyszła warunkowo w lutym 2021 roku. Wolność nie trwała jednak długo, ponieważ ponownie ją aresztowano, tym razem za pogwałcenie warunków wizy. Od lat celebrytka żyje w domowym areszcie w Nowym Jorku, walcząc z deportacją. To jednak nie zatrzymało jej przed występem w tanecznym show.

W pierwszym odcinku wywołała aferę cha chą. Wydaje się, że zarówno ona jak i produkcja postanowili zażartować z kryminalnej przeszłości uczestniczki. Anna Delvey wraz z tancerzem, Ezrą Sosą co chwila wstawia komediowe filmiki do mediów społecznościowych, skupiając się na policyjnej bransoletce na jej kostce. Podobnie zachowała się produkcja, która w jednym z kadrów pokazała urządzenie przyozdobione cekinami i kamyczkami. Internauci są wściekli.

• Od kiedy zaczęliśmy gloryfikować przestępców?
• Naprawdę nie było nikogo, kto bardziej zasługiwałby na udział?
• Mamy olimpijczyków, aktorów, gwiazdy sportu i... to?

Czy takim show uczestniczka zwiększy szanse na zwycięstwo? Jedno jest pewne. Widzowie "Tańca z Gwiazdami" mają już o kim rozmawiać po każdym odcinku.