Wielka radość w życiu Dody i jej ukochanego. W końcu się udało, do Dariusza napływają gratulacje
Doda nie może wyjść z zachwytu. Jej ukochany, Dariusz Pachut zdobył wodospad Catarata Yumbilla. Mężczyzna opublikował wymowne nagranie, w którym pochwalił się swoim niezwykłym sukcesem.
Doda i Dariusz Pachut świętują
Doda przez kilka ostatnich dni drżała o swojego ukochanego. Dariusz Pachut wyjechał do Peru, by zrealizować kolejny punkt swojego projektu „Korona Wodospadów” polegającego na zdobyciu największych z nich i zjechaniu z nich na linach.
Tym razem ambicją sportowca było wejście na mierzący prawie 900 m Catarata Yumbilla. Zadanie było bardzo wymagające, tym bardziej że wspinaczce towarzyszyła wyjątkowo zła pogoda. W pewnym momencie ekipa musiała zrezygnować ze swoich planów.
Dariusz Kąkol z zespołu Róże Europy zmarł w wieku 57 lat. Osierocił dwie córkiDoda cieszy się sukcesem Dariusza Pachuta
Zmartwiona Doda nie kryła, że w związku z podróżą Dariusza Pachuta, towarzyszą jej ogromne obawy. Ostatecznie, ekipa sportowca po raz kolejny podeszła do zdobycia wodospadu i tym razem postawiła na swoim!
- I mamy 12 czerwca 2023, Yumbilla 895 m, Peru. Było ciężko, pogoda dramat, ale podjęliśmy wyzwanie i się udało! - poinformował przepełniony radością mężczyzna w swoich mediach społecznościowych.
Doda "towarzyszyła" ukochanemu
Doda pogratulowała swojemu partnerowi w sekcji komentarzy. Choć nie mogła towarzyszyć mu osobiście w Peru, w pewnym sensie wciąż była przy swoim ukochanym mężczyźnie w sposób symboliczny.
Sportowiec wziął bowiem ze sobą do Ameryki Południowej maskotkę, małą myszkę. Pluszak miał przypominać mu o miłości cierpliwie oczekującej na jego powrót w Polsce. 37-latek od dawna nazywa pieszczotliwie piosenkarką swoją „myszką”.
Zobacz zdjęcia: