Zespół Thirty Seconds to Mars wspomina koncert w Moskwie. Internauci oburzeni

Amerykański zespół Thirty Seconds to Mars bardzo naraził się swoim fanom. Grupa muzyczna, założona przez Jareda Leto, zamieściła zdjęcia z koncertu w Moskwie. Internauci nie mieli litości w komentarzach. Reakcja członków zespołu budzi wiele pytań.
Zespół Jareda Leto został założony w 1998 roku. Aktor i wokalista przyzwyczaił fanów do bardzo empatycznych reakcji - zarówno on sam, jak i cała grupa, wspiera walkę o prawa człowieka i ochronę środowiska, angażuje się też społecznie. Niestety, tym razem nie popisali się empatią.
Thirty Seconds to Mars publikuje zdjęcia z koncertu w Moskwie
Grupa muzyczna wielokrotnie brała udział w szczytnych przedsięwzięciach społecznych. Po trzęsieniu ziemi na Haiti w 2010 roku zespół zebrał 100 tysięcy dolarów na pomoc mieszkańcom. Podczas tras koncertowych starają się też korzystać z rozwiązań pozwalających na ograniczenie śladu węglowego. Tym większe było zdziwienie fanów, kiedy muzycy postanowili jak gdyby nigdy nic wspominać wyprawę do Moskwy.
W obliczu wojny w Ukrainie i potwornych spustoszeń w infrastrukturze oraz stratach w ludności cywilnej, jakie pozostawia po sobie rosyjska armia, bardzo wiele gwiazd wykorzystuje swoje zasięgi, by nagłaśniać bieżące problemy i wspierać Ukraińców. Sam Jared Leto jeszcze 1 marca opublikował na Instagramie post, w którym ogłosił:
- Do moich przyjaciół i rodziny w Ukrainie - moje serce pęka, że sytuacja rozwinęła się w tak niszczycielski sposób. Proszę, uważajcie na siebie i bądźcie tak bezpieczni, jak to możliwe. Przesyłam wam oraz waszym bliskim moje myśli w tym chaotycznym, destrukcyjnym czasie. Mam nadzieję, że pokój zwycięży i uda się znaleźć rozwiązania bez przemocy - napisał gwiazdor.
Reakcje fanów na publikację 30 Seconds to Mars
W 2013 roku zespół wysłał pierwszą kopię singla "Up In The Air" rakietą w kosmos, na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Tym razem jednak Thirty Seconds to Mars sami odlecieli zbyt daleko. Fani, widząc zdjęcia z koncertu w Moskwie, do jakiego doszło w 27 kwietnia 2018 roku, nie kryli rozgoryczenia i oburzenia.
- Jestem wami rozczarowany. Promowanie tego koncertu? Może był to świetny koncert w tamtym czasie i w tamtym miejscu. Ale to nie jest odpowiedni czas, aby pisać takie posty, jakby nic złego tam się teraz nie działo.
- Naprawdę, zdjęcie z Moskwy, teraz? Nie wierzę, że nie obchodzi was wojna w Ukrainie - czytamy komentarze pod postem.
- Nikt z Moskwy prawdopodobnie nie zobaczy tego posta - drwią internauci, odnosząc się do faktu, że moskiewski sąd zakazał w marcu w Rosji Facebooka i Instagrama jako organizacji "ekstremistycznych" i rusofobicznych.
30StM nie przeprosili ani w żaden inny sposób nie odpowiedzieli oburzonym fanom. Zamieścili za to zdjęcie z koncertu w Kijowie, także z 2018 roku. Nie jest to oczywiście żadnym usprawiedliwieniem, trudno też stwierdzić, co dokładnie muzycy chcieli tym przekazać, ponieważ pod zdjęciem nie zamieszczono żadnego komentarza.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Druzgocące wyznanie legendarnej aktorki, fani w rozpaczy. "Zbliżam się do śmierci"
Słynna para oskarżona o znęcanie się nad synem. Ogromny skandal, wyznanie nie mieści się w głowie
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].



































