Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja kobieta quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Angelina Jolie nie była pierwsza. Tak wyglądała jej matka, to właśnie po niej śliczna aktorka odziedziczyła urodę
Aleksandra Gadzińska
Aleksandra Gadzińska 09.11.2022 13:39

Angelina Jolie nie była pierwsza. Tak wyglądała jej matka, to właśnie po niej śliczna aktorka odziedziczyła urodę

Angelina Jolie
Condé Nast (through Vogue Taiwan), CC BY 3.0 <https://creativecommons.org/licenses/by/3.0>, via Wikimedia Commons

W mediach krążą zdjęcia nastoletniej Shiloh — córka wygląda zupełnie niczym jej sławna matka, Angelina Jolie. Wiemy jednak, że to nie hollywoodzka gwiazda była pierwszą pięknością w rodzinie. Jej matka, Marcheline Bertrand w latach 80. zachwycała oszałamiającą urodą.

Angelina Jolie do dziś uważana jest za najpiękniejsza kobietę świata. Przez wiele lat piastowała z resztą ten tytuł "oficjalnie" i dopiero kilka lat temu chirurdzy i eksperci od kanonów urody wskazali kandydatkę, która miała objąć po niej tron — Margot Robbie. Niewielu wie jednak, że zanim gwiazda "Salt" przyszła na świat, niespotykaną urodą onieśmielała jej matka. Trudno uwierzyć, że Marcheline Bertrand nie zrobiła światowej kariery.

Angelina Jolie to żywa kopia matki! W latach 80. Marcheline próbowała podbić Hollywood

Choć Angelina to postać, której chyba nikomu nie trzeba przedstawiać, na temat jej korzeni mówi się stosunkowo niewiele. Tymczasem zarówno ojciec, jak i matka aktorki także ruszyli na podbój Hollywood — Jon Voight za kreację Luke’a Martina w filmie "Powrót do domu" otrzymał Oscara.

 Jego żona miała nieco mniej szczęścia. Marcheline Bertrand marzyła o karierze aktorskiej i o wielkiej sławie. Tymczasem dość szybko, bo w wieku zaledwie 21 lat wyszła za mąż, a niewiele później na świecie pojawili się Angelina i James. Niestety, rodzinne szczęście nie miało trwać długo — gwoździem do trumny było ujawnienie zdrad męża.

Tuż po tym, jak gwiazdor i adeptka sceny przeszli burzliwe rozstanie pod koniec lat 70., udało jej się zagrać epizodyczne role w "Mężczyźnie, który kochał kobiety" i Szukając wyjścia". Później całkowicie poświęciła się roli matki. Miała natomiast znaczny wkład w karierę swojej córki.

Po latach Jolie przyznała, że jej mama została niejako "zmuszona" do porzucenia marzeń, jednak nigdy nie przelewała złych emocji i niespełnionych ambicji na dzieci. Wychowywała je w atmosferze miłości. Na szczęście po kilku latach i do niej uśmiechnęło się szczęście — kiedy poznała Johna Trudella.

To u jego boku rozwinęła skrzydła — być może nie jako hollywoodzka piękność, lecz wydaje się, że produkcja filmowa także przyniosła jej satysfakcję. Nareszcie zyskała dostateczny status i warunki, aby zacząć działać społecznie — m.in. mocno angażując się w walkę o prawa dla szczepu Irokezów. Warto bowiem wiedzieć, że zarówno we krwi Marcheline, jak i Angeliny Jolie płynęła krew rdzennych mieszkańców Ameryki.

Jaka matka, taka córka. Marcheline Bertrand, Angelina Jolie i Shiloh Jolie-Pitt

Marcheline Bertrand zmarła w 2007 roku, przegrywając trwającą ponad 7 lat walkę z rakiem jajnika. Ta sama choroba zabrała także jej matkę i siostrę — nic dziwnego, że przez ten czas działała także na rzecz świadomości nowotworów ginekologicznych. W ostatnich latach życia choroba odciskała swoje piękno, jednak wciąż można było dostrzec delikatne rysy, którymi obdarowała córkę.

Na zdjęciach, które obiegły media widać bowiem jak na dłoni, że Angelina Jolie jest żywą kopią matki. Te same niebieskie, migdałowe oczy, pełne usta, owal twarzy i proporcje. Zwłaszcza patrząc na ich uśmiechy można odnieść wrażenie, że ktoś przekalkował i powielił dokładnie te same kształty. Nawet fryzury niczym się od siebie nie różniły.

Najwyraźniej gen urody jest na tyle silny, że nawet przekazywany z pokolenia na pokolenie — nie zaciera się i nie zanika. Na osobliwym "kolażu" możemy dojrzeć, że nastoletnia córka aktorki, Shiloh, owoc małżeństwa z Bradem Pittem, już zaczyna upodabniać się do znanej babci i bijącej rekordy rozpoznawalności mamy.

Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:

  1. Twoje dziecko ciągle choruje? Może popełniasz jeden błąd

  2. Teściowa Lewandowskiej zareagowała na wyznanie o poronieniu. Wystarczyły cztery słowa

Zapraszamy na naszego Instagrama

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].