Baranowski był trzecim mężem Wander. Z kim była związana przed nim?

Bogumiła Wander nie żyje

Jak dowiedział się Świat Gwiazd, Bogumiła Wander nie żyje. W imieniu rodziny informację potwierdził nam syn gwiazdy, Marek Żołędziowski. Legendarna spikerka odeszła we wtorek 30 lipca po południu po długiej chorobie. W 2020 poinformowano, że Bogumiła zmaga się z chorobą Alzheimera. Spikerka trafiła do ośrodka w Konstancinie. Choroba postępowała bardzo szybko; jej stan był tak poważny, że nie mogła opuszczać placówki.

Umysłowo to już inny świat. Bogusia żyje już w innym świecie. Oddałbym wszystko, by mnie pamiętała – mówił zrozpaczony Baranowski kilka lat temu.

Mężczyzna był z ukochaną aż do jej śmierci, mimo że kontakt z Bogumiłą był bardzo utrudniony. Odwiedzał ją mimo wszystko, kiedy tylko mógł. Wiele osób myśli, że Baranowski był drugim mężem Wander. Prawda jest zaskakująco inna, szczegóły poniżej.

Kim jest syn Bogumiły Wander, jej wielka duma? Czytaj dalej Przyczyny śmierci Bogumiły Wander Czytaj dalej

Ilu mężów miała Bogumiła Wander?

Pierwszym mężem Wander był Zbigniew Żołędziowski. Poznali się na festiwalu w Sopocie. W 1973 roku doczekali się narodzin syna, Marka.

Był typowym bon-vivantem, ale znał wiele języków – czytamy o nim w książce “Spowiedź kapitana”.

To małżeństwo się jednak rozpadło. W życiu spikerki pojawił się inny mężczyzna: Juliusz. To właśnie jego żoną była Bogumiła, kiedy poznała Baranowskiego i zakochała się na zabój. Związek prezenterki i handlowca był bardzo specyficzny. Wiedział o romansie żony, ale nie zamierzał dopuścić do rozwodu. Przeczytacie o tym poniżej.

Drugi mąż Bogumiły Wander wiedział o jej kochanku?

Juliusz był handlowcem. Bogumiła Wander tak wspominała swojego drugiego męża:

Był handlowcem, który dużo jeździł po świecie, na wysokim stanowisku. Bardzo szybko zmusił mnie do ślubu. Ale małżeństwo właściwie nie istniało. On widział, że tego uczucia w stosunku do niego nie ma – wspominała spikerka.

Dziennikarka tęskniła za kimś, kto rzeczywiście trwałby u jej boku i troszczył się o nią. To wtedy w jej życie wkroczył przystojny żeglarz i późniejszy trzeci mąż, Krzysztof Baranowski. Więcej na temat ich relacji przeczytacie tutaj. Juliusz wiedział o relacji, jaka połączyła ją z Baranowskim.

Wiedział, że go nie kocham, ale chciał, żebym była z nim. Pozwalał mi na te spotkania, nie miał pretensji. Kiedyś mnie nawet zawiózł na takie spotkanie, gdy mieszkaliśmy w Brukseli – przyznała raz spikerka.

Mężczyzna nie chciał się jednak zgodzić na rozwód, a kiedy zrozumiał, że Bogumiła naprawdę chce go zostawić, groził jej.

Jej mąż pozornie godził się na nasz związek. Chyba nie był zazdrosny o uczucie, tylko o posiadanie, chciał mieć klejnocik – miał swoją teorię po latach Baranowski.

Wander wzięła w końcu rozwód. Zrezygnowała dla ukochanego z całego dotychczasowego dobrobytu.

Prawdę mówiąc, dla Krzysia poświęciłam wszystkie swoje klejnoty, bo mąż mi je pozabierał, wydziedziczył mnie i mojego syna, którego wychowywał i podobno bardzo kochał. Nie walczyłam o podział majątku, bo chciałam mieć tylko święty spokój – mówiła Bogumiła.

Źródło: Viva!