Choroba Kim Kardashian. Jak gwiazda radzi sobie z łuszczycą?
Minęło już kilka lat, odkąd choroba Kim Kardashian ujrzała światło dzienne. Gwiazda otwarcie przyznała się do problemów autoimmunologicznych i opowiedziała swoją historię. Wiemy, jak gwiazda radzi sobie z łuszczycą i jej konsekwencjami.
W 2019 roku bezpowrotnie upadł mit o nieskazitelnym wyglądzie jednej z najpopularniejszych gwiazd światowego show-biznesu. Kim Kardashian odważnie przyznała się do choroby, z którą zmagała się już jako bardzo młoda osoba. Wiemy, jak na życie celebrytki wpłynęła łuszczyca.
Kilka lat temu świat dowiedział się o chorobie Kim Kardashian
Przez wiele lat Kim Kardashian żyła w cieniu bardzo nieprzyjemnego, przewlekłego schorzenia. Łuszczycę "otrzymała w spadku" od swojej matki, Kris Jenner, która często opowiadała córce o swojej dolegliwości. W wywiadzie dla Poosh ówczesna żona Kanye Westa wyznała, że jako jedyna z rodzeństwa została obdarowana podobną skłonnością.
Pierwszy atak przeżyła mając 25 lat, kiedy w momencie przeziębienia i spadku odporności, łuszczyca uaktywniła się i zajęła brzuch oraz nogi gwiazdy. Wówczas pomogła wizyta u dermatologa i zastrzyk kortyzolu, jednak po pięciu latach problem powrócił. Od tego momentu Kim Kardashian żyła ze świadomością, że nawracające plamy mogą pojawić się w każdej chwili. Objawy ustąpiły w momencie ciąży, jednak później choroba Kim Kardashian zaatakowała ze zdwojoną siłą.
– Pewnej nocy obudziłam się, aby skorzystać z toalety i fizycznie nie mogłam podnieść telefonu. [...] Spanikowałam – nie mogłam nawet podnieść szczoteczki do zębów, tak bardzo bolały mnie ręce. [...] Miałam łuszczycowe zapalenie stawów. [...] To wciąż było bolesne i przerażające, ale cieszyłam się, że mam diagnozę. Bez względu na to, jaką miałam chorobę autoimmunologiczną, zamierzałam przez to przejść – czytamy.
Choroba Kim Kardashian: życie z łuszczycą
Gwiazda wykonała serię badań i posiłkowała się naturalnymi środkami łagodzącymi — kremami, piankami, ziołowymi herbatami. Chwytała się każdej obiecującej możliwości, byleby tylko wrócić do normalnego życia i pozbyć się bólu.
Mimo tak nieprzyjemnych doświadczeń celebrytka nauczyła się żyć ze swoją chorobą. Na co dzień nie przejmuje się plamami i nie ma potrzeby, aby za wszelką cenę je ukrywać, a jeśli czuje taką potrzebę — z pomocą przychodzą jej specjalnie opracowane kosmetyki, które pozwalają zrównoważyć koloryt skóry i maskują problem. Gwiazda przyznaje jednak, że czuje się komfortowo ze swoją przypadłością.
– Jeśli masz łuszczycę, nie możesz pozwolić, by zrujnowała ci życie, albo zabrała to, co w tobie najlepsze. Rób to, co możesz aby zapewnić sobie komfort, ale nie pozwól, aby przejęła kontrolę – twierdzi i tłumaczy, że dzięki redukcji stresu, diecie bogatej w rośliny (w tym mech morski) jest w stanie radzić sobie z nawracającą łuszczycą.
Choroba Kim Kardashian została ujawniona w 2019 roku. Celebrytka zamieściła na Instagramie swoje zdjęcie bez makijażu, ujawniając plamki i niedoskonałości. Gwiazda podzieliła się z fanami swoją historią i opublikowała dyskusję z lekarzem.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
1. Smutny dzień dla rodziny Gesslerów. Lara dodała przykry wpis, dziś miał obchodzić urodziny 2. Fani wściekli się na Idę Nowakowską. Niebywałe, z kim zobaczyli ją na mieście 3. Kasia Cichopek przerwała milczenie. Nagle zwróciła się do fanów, nieźle się zdziwią
Źródło: Jastrząb Post
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]