Cichopek o trudnych początkach związku z Kurzajewskim. Wywiad w "Vivie!"

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski razem w Polsacie

Katarzyna Cichopek wciąż odczuwa konsekwencje rozwodu z Marcinem Hakielem. Para rozstała się w 2022 roku, ale przez ostatnie dwa lata Kasia musiała mierzyć się z krytyką ze strony internautów, Pauliny Smaszcz, a ostatnio Dominiki, nowej partnerki tancerza. Mimo wielu trudności jej związek z Maciejem Kurzajewskim kwitnie.

Kasia i Maciek stracili pracę w TVP, ale już od jesieni znów zobaczymy ich razem w śniadaniówce, tym razem na Polsacie. Cichopek poza występami “Halo tu Polsat” dostała też własny program rozrywkowy. 6 sierpnia para brylowała na hucznej jesiennej ramówce Polsatu. Nieco później w mediach pojawił się nowy wywiad z aktorką. Cichopek bardzo zaskoczyła szczerością – do tej pory o przeszłości mówiła raczej uprzejmymi ogólnikami. Co mówi teraz o swoim związku?

"Doda zrobiła duży upgrade Pachuta". Co za metamorfoza! Teraz aż ciężko go poznać Czytaj dalej Kolejne rozstanie w show-biznesie. Zawierzyli miłość Matce Boskiej, nie wyszło Czytaj dalej

Katarzyna Cichopek w nowym wywiadzie o Kurzajewskim

Kasia udzieliła wywiadu magazynowi “Viva!”, znalazła się też na okładce nowego numeru. W rozmowie przyznała, że w przeciwieństwie do Kurzajewskiego, który jest bardzo “poukładany”, jest bardzo roztrzepana.

Mimo różnic mamy bardzo wiele wspólnych cech – zapewnia jednocześnie.

Cichopek wyjaśniła też, czemu tak dobrze się im razem pracuje.

Oboje mamy za sobą wiele lat doświadczenia. Maciek 30, ja 25. Jesteśmy ułożonymi ludźmi w średnim wieku. Dobrze nam się współpracuje, bo dobrze się znamy. Jesteśmy w stanie wyczuć, kiedy druga osoba chce zadać rozmówcy więcej pytań, pociągnąć rozmowę. Nie rywalizujemy ze sobą, tylko oddajemy sobie pole – mówi Kasia.

Kiedy dziennikarka "Vivy"!" zauważyła, że Katarzyna i Maciej mieli “trudny początek” spowodowany zawirowaniami zafundowanymi przez Paulinę Smaszcz (byłą żonę Kurzajewskiego), aktorka wypaliła:

Powiedziałabym dosadniej – czytamy w wywiadzie.

Kasia wyznała, jak zmieniły ją minione dwa lata i jak przeżycia wpłynęły na jej związek – o tym poniżej.

Katarzyna Cichopek o trudnych początkach i czerwonych flagach

Cichopek wyznała w wywiadzie, że wierzy, że po trudnych momentach może być tylko lepiej. Chce też pamiętać to, co było szczęśliwe i radosne.

Wierzę, że skoro przetrwaliśmy takie trudne momenty, teraz może być tylko lepiej. Te dwa lata były też bardzo piękne. Bardzo wiele fajnych rzeczy zrobiliśmy, doświadczyliśmy. Zwiedziliśmy piękne miejsca – mówi.

Obecnie Cichopek przepełnia spokój, ale wiele ją to kosztowało. Zmieniła się też wewnętrznie.

Jestem spokojna, bo ciężko na to zapracowałam. […] Sama zastanawiałam się nad tym, jak bardzo się zmieniłam. I doszłam do wniosku, że stałam się mniej ufna, ale nadal spontaniczna, radosna i otwarta na ludzi. Z wiekiem przyszła też większa umiejętność czytania innych i ich intencji. Nie tłumaczę już niewłaściwego zachowania i nie ignoruję czerwonych flag – wyznała z mocą.

Kiedy dziennikarka podzieliła się refleksją, że przyczyną hejtu, z jakim się spotkała Kasia, mógł być zburzony wizerunek “Idealnej matki i żony”, wzoru dla Polek, aktorka jej przerwała:

Ale ja nadal mogę być wzorem dla innych. Dla wszystkich kobiet, które chcą o siebie zawalczyć, o swoje marzenia, które uczą się mówić “nie” i które odważyły się to zrobić – ogłosiła.

Myślicie, że teraz Hakiel odpowie podobnym wywiadem?

Źródło: Viva!