Córka Martyny Wojciechowskiej robi furorę w Warszawie wystrzałową fryzurą
Martyna Wojciechowska pochwaliła się w mediach społecznościowych zdjęciami ze spaceru z córką. Nie chodzi jednak o Marysię, lecz Kabulę Nkalango, którą adoptowała kilka lat temu. Dziewczyna ma za sobą dramatyczną przeszłość, jednak obecnie żyje pełnią życia. Przechodnie w Warszawie nie mogli oderwać od niej wzroku.
Biologiczna córka podróżniczki, Marysia, urodziła się czternaście lat temu. Jej ojcem był polski rekordzista w nurkowaniu głębinowym, Jerzy Błaszczyk. W 2014 roku Martyna podczas podróży po Tanzanii poznała Kabulę, wówczas szesnastoletnią dziewczynę. Chora na albinizm dziewczynka przeżyła okropne doświadczenia.
Martyna Wojciechowska i Kabula Nkalango
Kabula urodziła się 4 czerwca 1998 w Tanzanii. Była wychowywana przez matkę – jej ojciec odszedł, kiedy okazało się, że dziewczynka choruje na albinizm. Ten jest bowiem nieakceptowany w tym kraju oraz obłożony szeregiem niebezpiecznych przesądów, w wyniku których została skrzywdzona.
Kiedy Nkalango miała zaledwie 13 lat, została okaleczona przez ludzi, którzy chcieli fragmenty jej ciała pozyskać na amulety. W Tanzanii wciąż żywe są wierzenia, zgodnie z którymi przedmioty wykonane z ciała albinosów mają magiczną moc. Kabula niestety straciła rękę.
Później nastolatka przebywała w specjalnym ośrodku dla dzieci z albinizmem i niedowidzących. Co prawda nie groziło jej tam bezpośrednie niebezpieczeństwo i mogła zdobyć podstawy edukacji, jednak panował tam ogromny tłok i bardzo złe warunki sanitarne.
Wtedy do Buhangija Secondary School przyjechała Martyna. Pracowała nad dokumentem "Ludzie Duchy", który miał nagłośnić problem prześladowań osób z albinizmem w Tanzanii. Między Kabulą a Wojciechowską nawiązała się bardzo silna więź, co w 2017 roku zakończyło się adopcją dziewczyny.
Martyna Wojciechowska na spacerze z Kabulą
Widzów dokumentu Wojciechowskiej tak poruszył los Kabuli, że postanowili sfinansować jej edukację. Zebrane pieniądze sprawiły, że Nkalango mogła uczyć się w prywatnej szkole Montessori w Mwanzie. Swoją przyszłość wiążę z kierunkiem prawniczym.
Obecnie Kabula na co dzień mieszka w Afryce, gdzie działa jako aktywistka na rzecz osób chorych na albinizm, jednak czasem odwiedza adopcyjną mamę. 2 sierpnia ponownie zawitała do Polski. Martyna opisała ich wycieczkę po Warszawie: "Porządny spacer za nami, wyrobiona chyba potrójna dzienna norma kroków. Była Syrenka, Nowy Świat, Powiśle, ogrody BUW, shopping (a jak!)"
– Kabula ma w sobie tyle energii, że ledwo nadążałyśmy. Przy Elektrowni Powiśle znalazła też kawałek Afryki. A swojej nowej fryzurze wymiata, więc co chwila przystawałyśmy, bo fani Kabuli chcieli mieć z nią zdjęcia! Dobry czas! – ekscytowała się Wojciechowska.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
On naprawdę ma 60 lat? Nagrali, co Cezary Pazura wyrabia w USA
36-letnia gwiazda spodziewa się trzeciego dziecka. Niedawno przeżyła wielką tragedię
Ciężko uwierzyć, co dzieje się na profilu Roksany. Fani nie pohamowali emocji, kadr z wakacji robi furorę Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].