Dorota Wellman skomentowała przykre zachowania na plażach. Komunikat daje do myślenia
Do sieci trafiła wypowiedź Doroty Wellman dotycząca zachowania Polaków na plaży. Dziennikarka zwróciła uwagę na ciągłe ocenianie i krytykowanie sylwetki innych, a w szczególności kobiet. Słowa Wellman wyjątkowo mocno trafiły do odbiorców, którzy zachęceni wypowiedzią podzielili się swoimi przemyśleniami.
Wellman znana jest ze swojego ciętego języka i bezkompromisowych wypowiedzi. Pomimo ogromnego poczucia humoru i dystansu do samej siebie, potrafi krytycznie ocenić rzeczywistość i szczerze powiedzieć, co myśli. Tym razem poruszyła kwestię polskich plaż.
Dorota Wellman ostro o zachowaniu Polaków na plaży
Dorota Wellman jest jedną z najpopularniejszych polskich dziennikarek i prezenterek telewizyjnych, która na przestrzeni blisko dwóch dekad spędzonych w mediach zyskała pokaźne grono fanów. Gwiazda nie boi się otwarcie mówić tego, co myśli, nawet jeśli jej słowa mogą wzbudzić niemałe poruszenie.
Nie było inaczej, kiedy Dorota zdecydowała się poruszyć temat polskich plaż, a raczej zachowania turystów, którzy na nich przebywają. Dziennikarka w felietonie dla "Wysokich Obcasów" zwróciła uwagę, że Polacy mają tendencję do krytykowania wyglądu innych osób. "Wieloryb" czy "szkieletor" to zaledwie początek określeń figur, jakie można usłyszeć na plażach.
— Na plaży człowiek człowiekowi wilkiem, bo patrzy na innych wilkiem. I komentuje głośno, co widzi: „Ta to ma dupsko, ona nie ma cycków, patrz, wieloryb, co to za szkieletor”. Panowie bardziej patrzą, taksując wzrokiem od stóp do głów. Czasami rechoczą obleśnie i robią niestosowne uwagi. Koneserzy kobiecej urody! Panie komentują bezlitośnie, szczególnie inne kobiety — brzmią słowa Doroty Wellmann.
Dziennikarka zdecydowała się także porównać zachowanie Polaków do wydarzeń, mających miejsce w Grecji. Otóż okazuje się, że na tamtejszych plażach ludzie nie krytykują siebie wzajemnie i nie zwracają tak dużej uwagi na figury innych osób.
— Dookoła ciała prawdziwe, niedoskonałe i dlatego wspaniałe — napisała w swoim felietonie Dorota, opisując swoje doświadczenia nabyte na wakacjach spędzonych w Grecji.
Dorota Wellman o akceptacji własnego ciała
Dziennikarka wielokrotnie zabierała głos w sprawie akceptacji swojego ciała, a także internautów, którzy nie szczędzą przykrych określeń dotyczących jej wyglądu. Swego czasu w rozmowie z Agatą Młynarską wyjawiła, że spotkała się z takimi określeniami jak "świnia" czy "wielorob", jednak mimo to stara się nie przejmować hejtem.
— Słyszę o sobie "świnia", "baleron", "wieloryb". Nie będę się wieszać z tego powodu, bo to jest dla mnie mało istotne. Ja wiem, kim jestem. A to, że ktoś lubi pluć, to niech sobie pluje. Myślę, że nie należy się tym przejmować — powiedziała Dorota w rozmowie z Agatą Młynarską.
Wellman otwarcie mówi o swoim wyglądzie. Przyznała, że miała kilka podejść do diet i zrzucenia zbędnych kilogramów, jednak boryka się z problemami hormonalnymi, których efektem jej nadwaga. Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Marcin Hakiel wrzucił do sieci urocze nagranie i ogłosił: "Tydzień do ślubu". Znamy szczegóły Zapraszamy na naszego Instagrama Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].
Źródło: Wysokie Obcasy