Dwie kolejne prezenterki zwolnione z "Pytania na śniadanie". Takich roszad nikt się nie spodziewał
Po zmianach w TVP pracownicy nie mogą nawet na chwilę odetchnąć. Co jakiś czas pojawiają się wieści o kolejnych zwolnieniach lub spektakularnych powrotach. Teraz wiadomo, że z posadą żegnają się dwie prezenterki “Pytania na śniadanie”. Kto stracił pracę w śniadaniówce TVP?
"Pytanie na śniadanie" najchętniej oglądanym porannym programem
“Pytanie na śniadanie” w ostatnich latach biło na głowę konkurencję. Stało się najchętniej oglądanym pasmem porannym w Polsce. Przed telewizory przyciągało prawdziwe tłumy. Nie można się dziwić, bo ciekawych tematów nigdy nie brakowało. Ekipa programu zawsze dbała o to, by przed telewizorem nie było nudy.
Wiadomo, że działo się tak nie tylko za sprawą poruszanej tematyki i ciekawych reportaży, ale też prowadzących, którzy stawali na wysokości zadania i swoim zaangażowaniem, przyciągali widzów. Teraz spora część z nich będzie musiała poszukać nowej pracy. Właśnie poinformowano o kolejnych zwolnieniach.
Fani pytają Tomasza Kammela, co dalej z jego pracą w "Pytaniu na śniadanie". Gwiazdor TVP postawił sprawę jasno Jest nowy prowadzący "Pytanie na śniadanie". To gwiazda "DDTVN"! Transfer rokuZwolnienia w "Pytaniu na śanidanie"
Po tym, jak 15 października doszło do wyborów, które zwiastowały zmiany w Polsce, kwestią czasu było, że rewolucja dosięgnie również Telewizję Publiczną. Wszystko zaczęło się w grudniu, a w siedzibie TVP doszło do scen, jakich nikt sobie nie wyobrażał. Politycy PiS zaczęli okupować nawet budynek. Jednak na nic się to zdało.
Zmiany dotknęły także “Pytanie na śniadanie”, a zaczęto od roszad na najwyższym szczeblu. Od września 2019 roku jego szefową była Aleksandra Zawłocka. Ze stanowiskiem pożegnała się we wrześniu 2022, kiedy to jej miejsce zajęła Joanna Kurska.
Żona byłego prezesa TVP po kilku miesiącach zrezygnowała. Już w lutym programem zaczął kierować szef wydawców, czyli Cezary Jęksa. Niedawno śniadaniówka doczekała się nowej szefowej. Portal Wirtualne Media poinformował, że jest to Kinga Dobrzyńska.
Chciałabym, żeby ten program był ciągle lubiany przez widzów. I zrobię wszystko, żeby tak było - skomentowała sama zainteresowana w rozmowie z Wirtualnymi Mediami.
Nie obyło się też bez pożegnań z prowadzącymi. Wiadomo, że z w programie nie zobaczymy już Anny Popek, a teraz pojawiły się informacje, że dwie kolejne gwiazdy tracą pracę.
Ida Nowakowska i Małgorzata Opczowska zwolnione z "Pytania na śniadanie"
Ida Nowakowska od kilku lat prowadziła poranny program, a lubiany przez widzów duet stworzyła z Tomaszem Wolnym. Jak podaje portal Wirtualne Media prezenterki nie zobaczymy już w “Pytaniu na śniadanie”.
Nie mogłam dostać wypowiedzenia, ponieważ nigdy nie miałam stałej umowy z TVP, to reżyserzy i producenci proponują mi projekty, a ja wybieram te, które są według mnie najciekawsze. W 2019 roku ówczesna producentka “Pytania na śniadanie”, Katarzyna Adamiak-Sroczyńska, i Cezary Jęksa, który był szefem wydawców programu, zaproponowali mi prowadzenie “Pytania na śniadanie” w parze Łukaszem Nowickim. Potem aż do grudnia ubiegłego roku prowadziłam go z Tomkiem Wolnym. Od czasu, kiedy Cezary Jęksa przestał pracować w programie, już nie współpracuję z nim - powiedziała prezenterka w rozmowie z Wirtualnymi Mediami.
Ida nie narzeka jednak na brak pracy i zdradziła, jakie ma plany na najbliższą przyszłość.
Obecnie pracuję nad nowym polsko-amerykańskim projektem w USA. W ubiegłym roku nagrałam również kilka programów, które będą pokazywane w tym roku. Rusza także bardzo ważna akcja Caritas Szkoła Szkole, wspierająca edukację dzieci w Syrii, której ponownie jestem ambasadorem - dodała w rozmowie z portalem.
Z programem żegna się również Małgorzata Opczowska, która wcześniej prowadziła śniadaniówkę wspólnie z Łukaszem Nowickim, a ostatnio w duecie z Robertem Koszuckim. Jeszcze niedawno gwiazda w jednym z wywiadów gwiazda nie widziała powodów, dla których miałaby pożegnać się z pracą.
Swoją pracę uwielbiam i zawsze daję z siebie 100 proc., widzowie to doceniają, dostałam ostatnio bardzo dużo wsparcia z ich strony i dobrej energii. Nigdy też nie było zastrzeżeń co do mojej pracy, zawsze do powierzonych mi zadań podchodzę profesjonalnie. Nie widzę zatem powodu, dla którego miałoby to się zmienić - powiedziała portalowi Onet.
Nie brakuje też transferów. Media podają, że do obsady ma dołączyć Robert Stockinger, który 18 stycznia ogłosił, że po 13 latach żegna się z “Dzień Dobry TVN”. Spodziewaliście się takich zmian?