Frederic Forrest nie żyje. Wybitny aktor zagrał w jednym z największych hitów wszech czasów
Frederic Forrest nie żyje. Aktor znany m.in. z „Czasu apokalipsy” i „Upadku” odszedł w wieku 86 lat. O śmierci artysty poinformowała Bette Midler, która zagrała u jego boku w cenionym filmie „Róża”.
Frederic Forrest nie żyje
Zachodni wiatr przywiał do Polski wyjątkowo przykre wieści o odejściu znanego aktora Frederica Forresta. Artysta zmarł przeżywszy 86 lat. O jego śmierci poinformowała w mediach społecznościowych aktorka Bette Midler.
- Odszedł wspaniały i kochany Frederic Forrest. Dziękuję wszystkim jego fanom i przyjaciołom za wsparcie w ostatnich kilku miesiącach. Był niesamowitym aktorem i wspaniałym człowiekiem i miałam szczęście mogąc go mieć w swoim życiu - napisała na Twitterze.
Jakub Rzeźniczak o matce swojego dziecka: "Celowo odstawiła tabletki". Twierdzi, że za spotkania płacił jej spore sumyKariera Frederica Forresta
Pierwsze kroki w świecie kina Frederic Forrest stawiał pod koniec lat 60, jednak to kolejna dekada przyniosła mu największy rozgłos. Miał wówczas okazję zagrać w arcydziełach Francisa Forda Coppoli - „Rozmowie” oraz „Czasie apokalipsy”.
Początek lat 80. przyniósł mu nominację do Oscara dla najlepszego aktora drugoplanowego za film „Róża”. Statuetkę sprzed nosa zgarnął mu jednak Melvyn Douglas za swoją rolę w „Wystarczy być”.
Niezwykły dorobek Frederica Forresta
Przez lata swojej kariery Frederic Forrest pojawił się w wielu wybitnych obrazach, by wymienić tu chociażby „Upadek” Joela Schumachera, czy „Odważnego” Johnny'ego Deppa. Zagrał też w pierwszym sezonie hitowego serialu „21 jump street”.
- Freddie Forest był cudowną, bardzo kochaną osobą, wspaniałym aktorem i dobrym przyjacielem. Jego strata łamie mi serce - napisał po śmierci aktora Francis Ford Coppola.
Zobacz zdjęcia: