Telewizja.Swiatgwiazd.pl > Filmy i seriale > "Heartstopper". Olivia Colman zachwyciła rolą w najnowszym serialu Netflixa
Katarzyna Derda
Katarzyna Derda 02.05.2022 19:33

"Heartstopper". Olivia Colman zachwyciła rolą w najnowszym serialu Netflixa

Heartstopper
fot. Heartstopper / Netflix

Serial "Heartstopper", który można oglądać na platformie Netflix od 22 kwietnia, już stał się nie tylko komercyjnym hitem, ale i jasnym punktem w gwiazdozbiorze produkcji, poruszających temat społeczności LGBT. Historia w nim opowiedziana wzrusza do tego stopnia, że grająca w nim Olivia Colman naprawdę rozpłakała się na planie.

Brytyjska produkcja jest adaptacją serii komiksów Alice Oseman. Ich popularność oraz wnikliwe przedstawienie emocji bohaterów stały się trampoliną do powstania niezwykłej adaptacji Netflixa, która od jakiegoś czasu znajduje się w TOP 10 w Polsce.

"Heartstopper" na Netflixie. Serial, który wyciska łzy i daje nadzieję

Adaptacja komiksowej serii nie przypomina w niczym dotychczasowych seriali dla młodzieży. Na próżno szukać tam wątków kryminalnych czy wydumanych intryg, jak w "Riverdale" czy "Szkole dla elity". Bliżej jej do wrażliwości, realizmu oraz życiowego humoru "Sex Education".

Ciepły klimat, wspaniale i wnikliwie nakreślone postacie bohaterów oraz idealnie dobrana obsada musiały być przepisem na sukces. Tematyka porusza niełatwe zagadnienia, jak odkrywanie własnej seksualności, szkolna przemoc czy dorastanie, serial daje jednak nadzieję na to, że happy end możliwy jest też w prawdziwym życiu.

Reżyserem produkcji jest Euros Lyn, znany z takich rozrywkowych angielskich hitów, jak "Mroczne materie", "Doktor Who" czy "Sherlock". Scenarzystką jest autorka komiksów, sama Alice Oseman. Serial opowiada o dwóch nastolatkach, Charliem i Nicku, którzy odkrywają, że może łączyć ich nie tylko przyjaźń. Widzowie już mają nadzieję na drugą serię, ponieważ pierwsza obejmuje tylko część fabuły zawartej w komiksach.

Olivia Colman płakała na planie serialu "Heartstopper"

Colman, wielokrotnie nagradzana najważniejszymi brytyjskimi nagrodami filmowymi, a także Oscarem za rolę w filmie "Faworyta", odznaczona za swój wkład w narodową kulturę Orderem Imperium Brytyjskiego, w serialu Netflixa gra niewielką, ale ważną rolę matki Nicka, jednego z głównych bohaterów.

Aktor Kit Connor, grający Nicka, opowiedział, że Colman rozpłakała się podczas prób. Nie musiała grać - była tak poruszona odgrywaną sceną, że z oczu aktorki popłynęły prawdziwe, szczere łzy. Chłopak myślał najpierw, że właśnie widzi talent Olivii w pełnej krasie; zmartwił się, że jego gra w tej scenie nie będzie wystarczająco dobra.

- Potem inni ludzie powiedzieli mi, że to wydarzyło się dlatego, że jest to tak pięknie napisana scena i kluczowa część w życiu tak wielu ludzi. Myślę, że to naprawdę ją poruszyło - wyznał Connor w programie "This Morning".

Zobacz zdjęcia:

Heartstopper
Kadr z: "Heartstopper", reż. Euros Lyn, Netflix (2022)
Heartstopper
Kadr z: "Heartstopper", reż. Euros Lyn, Netflix (2022)
Heartstopper
Kadr z: "Heartstopper", reż. Euros Lyn, Netflix (2022)

Źródło: This Morning, independent.co.uk

Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:

  1. Druzgocące wyznanie legendarnej aktorki, fani w rozpaczy. "Zbliżam się do śmierci"

  2. Słynna para oskarżona o znęcanie się nad synem. Ogromny skandal, wyznanie nie mieści się w głowie

  3. Właśnie ogłoszono, Polacy nie mogli się doczekać. Zacznie się już za chwilę, miliony zasiądą przed ekranami

Zapraszamy na nasz Instagram

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].