Incydent przed koronacją Karola III. "Zarzut posiadania broni" i aresztowanie pod Pałacem Buckingham
Zaledwie cztery dni przed koronacją Karola III doszło do incydentu na terenie Pałacu Buckingham. Służby natychmiast podjęły interwencję, która zakończyła się zatrzymaniem sprawcy zamieszania i postawieniem mu zarzutów.
Brytyjskie służby są w pełnej gotowości, by udaremnić wszelkie próby stworzenia niebezpieczeństwa podczas uroczystości koronacyjnych. Jedna z nich miała miejsce tuż przy Pałacu Buckingham.
Incydent przed koronacją Karola III
Koronacja Karola III ma się odbyć już w najbliższą sobotę 6 maja w Opactwie Westminsterskim w Londynie. W związku z najwyższym statusem uroczystości oraz obecnością na niej przedstawicieli rządów całego świata, służby brytyjskie już od jakiegoś czasu postawione są w stan gotowości.
Jak podaje BBC, udało im się już udaremnić jedną z prób stworzenia zagrożenia na terenie Pałacu Buckingham, do której doszło we wtorek ok. godz. 19. Sprawca incydentu został natychmiastowo ujęty.
Niebezpieczny incydent przed Pałacem Buckingham
Mężczyzna został zauważony podczas wrzucania na teren Pałacu Buckingham niewielkich przedmiotów, które w opinii służb, mogły być nabojami do strzelby. Został zatrzymany i przeszukany. Znaleziono przy nim nóż i podejrzanie wyglądającą torbę.
Sprawca zamieszania usłyszał już zarzuty dotyczące podejrzenia posiadania broni. Policja twierdzi, że to odosobniony incydent, związany z problemami psychicznymi zatrzymanego. Nie traktuje się go jako próby stworzenia zagrożenia terrorystycznego.
Karol III jest bezpieczny
Karol III oraz królowa Kamila nie przebywali na terenie Pałacu Buckingham w momencie, gdy doszło do incydentu. W królewskich kwaterach przebywał jednak goszczony przez monarchę premier Australii.
Zdarzenie nie wpłynęło na odwołanie nocnych prób do koronacji, które odbyły się zgodnie z planem. Nadinspektor Joseph McDonald powiadomił też, że nikt nie ucierpiał w wyniku incydentu.
Zobacz zdjęcia:
Źródło: bbc.com