Iza Janachowska zrobiła niespodziankę Edycie Górniak! Diwa dostała od niej na święta aż kilka prezentów. Wszystkie pokazała fanom
Edyta Górniak dostała wspaniałe prezenty od Izabeli Janachowskiej. Wszystkim podzieliła się w sieci ze swoimi fanami. Tylko zobaczcie, jak cudownie!
Edyta Górniak koncertuje w Ameryce
Edyta Górniak jest w trasie koncertowej po Ameryce. Na scenie w Chicago, New Jersey i Nowym Jorku Polonia będzie mogła zobaczyć również: Halinę Mlynkovą, zespół Akcent, Anię Rusowicz, Grzegorza Hyżego, Alicję Węgorzewską, Zenka i zespół Classic. Koncert poprowadzą Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski.
Gwiazda chętnie relacjonuje, co u niej słychać. Tym razem szczęśliwa podzieliła się miłymi chwilami i prezentem od Izy Janachowskiej.
Przyjaźń Edyty Górniak i Izabeli Janachowskiej
O tym, że Edyta Górniak i Izabela Janachowska żyją w doskonałej komitywie, wiadomo nie od dziś. Panie bardzo się lubią, a nawet padają słowa o przyjaźni.
My poznałyśmy się w „Tańcu z Gwiazdami”. Bardzo wiele lat temu - mówiła Janachowska w wywiadzie z Jastrząbpost.
Górniak zaśpiewała nawet na 35. urodzinach byłej tancerki, co było dla niej i jej gości wielką niespodzianką. Edyta chętnie też ubiera się w atelier Izy, która ma w swoim salonie sukien prawdziwą kolekcję cudności.
Jaką świąteczną niespodziankę Janachowska zrobiła przyjaciółce?
Izabela Janachowska zrobiła piękny prezent Edycie Górniak
Izabela Janachowska postanowiła obdarować Edytę Górniak pięknym świątecznym prezentem. Koncertująca w Stanach Zjednoczonych diwa w swoich bagażach znalazła prawdziwe skarby! Iza zadbała o to, żeby wyglądała jeszcze piękniej niż zawsze i podarowała jej kilka cudnych sukien!
Gwiazda nie mogła się oprzeć i wszystko pokazała swoim fanom. Nie da się ukryć, że w każdej z kreacji wygląda zjawiskowo! Poniżej możecie obejrzeć zdjęcia. W takim wydaniu pojawiła się na koncertach za oceanem.
A po…? Okazuje się, że Edyta ma wielka słabość do amerykańskiej pizzy i lodów jedzonych jednocześnie.
Jestem taka szczęśliwa - mówiła w relacji, zajadając się przysmakiem.
I co wy na to?