Telewizja.Swiatgwiazd.pl > Informacje > Prezes TVP przyznaje, że odejście Marzeny Rogalskiej go nie przejęło. "Nic nie poczułem"
Sara Osiecka
Sara Osiecka 24.03.2022 09:20

Prezes TVP przyznaje, że odejście Marzeny Rogalskiej go nie przejęło. "Nic nie poczułem"

Jacek Kurski o odejściu Rogalskiej
wikipedia.org Adrian Grycuk CC BY-SA 3.0 pl
  • Jacek Kurski przyznał, że nic nie poczuł po odejściu Rogalskiej

  • Uważa, że prezenterka dokonała złego wyboru

  • Dziennikarka odeszła, bo czuła się przepracowana

  • Była gwiazda TVP rozpoczęła współpracę z portalem menatlist.pl

Jacek Kurski w końcu zabrał głos po głośnym odejściu Marzeny Rogalskiej. Gdy ta umieściła na swoim Instagramie post, w którym poinformowała o zakończeniu współpracy z TVP, pisząc:

- Po 12-stu latach współpracy z TVP podjęłam decyzję o odejściu. Środa, 10 lutego 2021 roku był najtrudniejszym dniem w mojej karierze zawodowej. Programy i zwiastuny z moim udziałem, które jeszcze zobaczycie na antenie, zostały nagrane wcześniej - oznajmiła.

Wybór był ogromnym szokiem nie tylko dla widzów, ale także jej kolegów i koleżanek z branży. Wiele osób znanych ze świata show biznesu zaczęło ją chwalić za odwagę i życzyć szczęścia na nowej drodze życia. Prezes TVP jednak wypowiedział się w zupełnie innym tonie.

Jacek Kurski o odejściu Marzeny Rogalskiej z TVP

Fakt postanowił zapytać Jacka Kurskiego, co czuł, gdy Marzena Rogalska, ciesząca się dużą sympatią widzów TVP, ogłosiła światu swoją decyzję. Okazuje się, że żadne odejście nie wzbudziło w nim większych emocji. Jak przyznał, nie poczuł nic.

- Czułem to samo, co wtedy, gdy postanowił się rozstać z nami pan Makłowicz, pan Orłoś, pani Torbicka czy jeszcze inne osoby... Nic nie poczułem – powiedział.

Co więcej, uważa, że stacja doskonale sobie poradzi bez tych znanych nazwisk, nie jest jednak pewien, jak dziennikarze poradzą sobie bez posady w TVP. Uważa też, że popełnili błąd.

- Telewizja sobie poradzi bez niektórych nazwisk i gwiazd, natomiast te gwiazdy sobie nie poradzą bez telewizji. Każdy jest kowalem własnego losu i każdy może decydować o sobie. Jak śpiewa poeta, z tylu różnych dróg przez życie, każdy ma prawo wybrać źle - stwierdził.

Jak widać, Jacek Kurski zachowuje stoicki spokój wobec przeciwności losu, z jakimi musi mierzyć się w pracy. Mimo często rozstań, które dla wielu mogłyby wydawać się bolesne, nie żałuje, że lubiane osoby wlały zrezygnować z pracy w TVP.

Dlaczego Marzena Rogalska odeszła z TVP?

Nie spodziewana decyzja Marzeny Rogalskiej była dobrze przemyślana. W szczerym wywiadzie opowiedziała o swoich motywach: była po prostu przepracowana i zmęczona. Praca zajmowała lwią część jej czasu.

- Byłam tak zmęczona i zapracowana, że odkrywałam, że potrzebuje bardzo daleko wyjechać, żeby wreszcie usłyszeć własne myśli - wyznała.

Widać było, że wspomnienia są dla niej bardzo trudne, bowiem podczas wypowiedzi zalała się łzami. Nie czekała jednak długo na rozpoczęcie nowej pracy. Jak się okazało, była prowadząca „Pytanie na śniadanie" podejmie współpracę z platformą Beaty Sadowskiej (również byłej prezenterki TVP), mentalist.pl.

To platforma poświęcona rozwojowi osobistemu, a Marzena Rogalska ma być jedną z jej wykładowczyń. Bogate doświadczenie dziennikarki na pewno zainspiruje inne kobiety, a nowa praca da jej możliwość odpoczynku. Jak widać, Jacek Kurski chyba się pomylił, twierdząc, że gwiazda nie poradzi sobie bez TVP.

Artykuły polecane przez redakcję ŚwiatGwiazd.pl:

Źródło: Pudelek, WP