Justyna Sieńczyłło zabrała głos po pogrzebie męża. "Miluś w moim sercu będzie żył zawsze"
W drugi dzień świąt Bożego Narodzenia zmarł Emilian Kamiński. Aktor odszedł w wieku 70 lat, przegrywając nierówną walkę z chorobą. Kilka dni po pogrzebie Justyna Sieńczyłło przerwała milczenie. Wdowa po aktorze opowiedziała o ostatnich chwilach męża, a także jego woli.
4 stycznia Polacy pożegnali Emiliana Kamińskiego. Wówczas odbyła się ceremonia pogrzebowa, która miała charakter państwowy. Niedługo później wyszło na jaw, jak wyglądały ostatnie dni z życia wybitnego aktora i reżysera.
Justyna Sieńczyłło opowiedziała o ostatnich dniach z mężem
Justyna Sieńczyłło i Emilian Kamiński przez lata tworzyli wspaniałe małżeństwo. Wspólnie prowadzili również Teatr Kamienica, który był największym oczkiem w głowie aktora. Niestety wszystko zmieniło się raz na zawsze w drugi dzień świąt. 26 grudnia 2022 roku w wieku 70 lat zmarł Emilian Kamiński. Odszedł w swoim domu w Józefowie, w otoczeniu swoich bliskich.
Żona aktora kilka dni po pogrzebie męża zabrała głos. Opowiedziała, jak wyglądały ostatnie dni Emiliana. Okazuje się, że artysta od jakiegoś czasu przygotowywał swoich bliskich do najgorszego. Miał świadomość, że stan jego zdrowia pogarsza się.
— Przygotowywał nas wszystkich na ten moment. Nie da się jednak wypełnić pustki po jego odejściu — powiedziała zrozpaczona Justyna w rozmowie z magazynem "Świat i Ludzie".
Ostatnia wola Emiliana Kamińskiego
Jak wyznała Justyna Sieńczyłło, pod koniec swojego życia Emilian Kamiński był w szpitalu. Aktor chciał odejść w swoim domu, przy bliskich, dlatego opuścił placówkę na własne życzenie. Dzięki tej decyzji rodzina zdążyła spędzić wspólną Wigilię.
Dwa dni później Emilian zmarł. Tak jak chciał - w swoim domu, u boku swojej ukochanej rodziny. To jednak nie była jedyna wola aktora. Emilian Kamiński za życia podkreślał, że marzy, by jego najbliżsi kontynuowali jego dzieło. Mowa oczywiście o Teatrze Kamienica. Aktor nie ukrywał swojej nadziei, że jego miejsce zajmie w placówce jego syn.
W rozmowie ze "Świat i Ludzie" Justyna Sieńczyłło podkreśliła, jak pracowity jest ich syn, który zgodnie z wolą ojca, angażuje się w prowadzenie Teatru Kamienica.
— Przekazaliśmy mu z mężem miłość do Kamienicy. Potrafi pracować tak intensywnie, jak Emilian i też nawet czasami nocuje w teatrze. Zajmuje się wszystkim: od sprzętów po gastronomię i finanse. Pod wieloma względami bardzo przypomina Emiliana — dodała Justyna Sieńczyłło.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].
Razem ocalmy życie ukraińskich żołnierzy. Iberion zbiera na 30 kamizelek kuloodpornych dla walczących!
Źródło: Świat i Ludzie