Kim jest żona Maurycego Popiela? Izabela Warykiewicz pojawiła się w popularnym serialu
Maurycy Popiel zasłynął dzięki roli Olka Chodakowskiego w serialu „M jak Miłość” oraz udziałowi w programie Polsatu „Twoja Twarz brzmi znajomo”. Aktor staranie chroni swoją prywatność, a media mają nie lada wyzwanie, by odkryć smaczki z jego prywatnego życia.
W listopadzie 2021 roku, znany aktor poślubił o sześć lat starszą aktorkę, Izabelę Warykiewicz, która również gra w „M jak Miłość”. Miłość aktorów rozwija się od kilku lat. Niestety Popiel nie prowadzi profili w mediach społecznościowych i oboje niechętnie dzielą się informacjami ze swojego prywatnego życia.
Żona Maurycego Popiela. Kim jest Izabela Warykiewicz?
Izabela Warykiewicz pojawiła się w takich produkcja jak „M jak Miłość”, „Na wspólnej” czy „Plebania”. Były to jednak małe role ekranowe, 38-latka wciąż czeka na swój wielki moment.
W latach 2008 -2012 aktorka studiowała na Akademii Sztuk Teatralnych im. Stanisława Wyspiańskiego w Krakowie. To właśnie na uczelni para miała okazję się poznać, po studiach aktorzy wspólnie przeprowadzili się do Warszawy żeby razem zamieszkać i realizować się w zawodzie.
Żona aktora posiada swój prywatny profil na Instagramie, ale nie publikuje na nim wielu zdjęć ze swojego prywatnego życia. Na jej profilu znajdziecie footgrafie z sesji zdjęciowych oraz zdjęcia z planu filmowego.
Na profilu agencji, do której należy aktorka, czytamy, że jest ona pasjonatką pływania, narciarstwa zjazdowego, akrobatyki i tańca. Bardzo dobrze porozumiewa się w języku angielskim, francuskim i niemieckim.
Izabela Warykiewicz: kariera
W serialu "M jak miłość" Warykiewicz wciela się w Beatę, która jest przyrodnią siostrą zmarłej Marzenki. Widzowie poznali ją jako czarny charakter serialu, w którym gra bezwzględną postać, dążącą po trupach do celu.
Prawdziwe intencje jej postaci wyszły w 1623 odcinku, gdzie Beata pojawiła się w szpitalu u schorowanej Aliny razem z notariuszem. Przygotowała gotowe dokumenty ze zmianą testamentu, aby babcia przed śmiercią przepisała wszystko na nią, a nie prawnuczkę Kalinę.
Siostra Marzenki nie dała jednak o sobie zapomnieć. W 1672 odcinku Beata wmówiła Uli, że się zmieniła i to przez kochanka Jarka chciała położyć swoje ręce na majątku Kaliny. Niestety skrucha okaże się fałszywa, a Ula uwierzyła w jej dobrą zmianę. W dalszych odcinkach potwierdziła się tylko bezduszność jej postaci wobec rodziny.
W serialu "Na wspólnej" aktorka również wcieliła się w czarny charakter o imieniu Barbara. Zagrała rolę szefowej, która źle traktuję swoich podwładnych i stosuje wobec nich mobbing. To była kolejna rola, w której 38-latka zagrała twardą babkę, nieuznającą kompromisów.