Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Kolejny cios w stronę schorowanego Tomasza Jakubiaka. Szok, co go spotkało. "Boże, jak tam można"
Magdalena Szymańska
Magdalena Szymańska 20.10.2024 09:15

Kolejny cios w stronę schorowanego Tomasza Jakubiaka. Szok, co go spotkało. "Boże, jak tam można"

Tomasz Jakubiak
fot. Instagram/Kadr z:"Dzień Dobry TVN", TVN

Alarmujące doniesienia w sprawie Tomka Jakubiaka. Chociaż kucharz zmaga się z ciężką chorobą i organizuje zbiórkę na leczenie, pojawiają się informacje o kolejnym bolesnym ciosie. Gwiazdor zwrócił się z apelem do internautów. Doszły mu następne zmartwienia.

Choroba Tomasza Jakubiaka

Zmiana w wyglądzie Tomasza Jakubiaka była nie do przeoczenia. Znany kucharz i osobowość telewizyjna wyraźnie schudł, tracąc aż 20 kilogramów. Zaniepokojeni internauci zaczęli snuć przeróżne domysły na temat przyczyn takiej drastycznej utraty wagi. Kiedy jednak Tomasz Jakubiak zdecydował się uchylić rąbka tajemnicy, okazało się, że za jego osłabieniem stoi poważna choroba nowotworowa, którą zdiagnozowali u niego lekarze:

Zdiagnozowano u mnie bardzo rzadki i bardzo ciężki do wyleczenia nowotwór. Coś, co w ogóle praktycznie nie występuje albo występuje u niecałego procenta ludzi na świecie – wyjaśnił juror “MasterChef Nastolatki” w “Dzień dobry TVN”.

Przez długi czas kucharz dźwigał ciężar skrywanej tajemnicy, która go dręczyła. Strach przed osądzeniem i utratą pracy paraliżował go, uniemożliwiając wyznanie choroby, która stopniowo zawładnęła jego życiem. Decyzja o ujawnieniu prawdy była dla niego niezwykle trudna. Jak zareagowało jego otoczenie na tę bolesną wiadomość? 

Czy spotkał się ze zrozumieniem i wsparciem, czy też z obojętnością i odrzuceniem?

Czułem, że oszukuję. Nie mówiłem o tym ze względu na rodzinę. Nie mówiłem o tym, bo było mi wstyd, jak dziecku się przyznać do tego, że jestem chory. Ale stwierdziłem, że nie, muszę o tym powiedzieć – mówił Jakubiak, tłumacząc się, czemu tak długo milczał.

Walczący z rakiem Tomasz Jakubiak nagle wrzucił wideo z synkiem Tomasz Jakubiak złapał się za głowę. Sytuacja go przerosła: "Nie mieści mi się w głowie"

Tomasz Jakubiak zwrócił się o pomoc do internautów

Zmagając się z ciężką chorobą nowotworową, której leczenie generuje ogromne koszty, Jakubiak postanowił wykorzystać swoje umiejętności kulinarne, by wesprzeć finansowo swoją walkę. Zachęcał swoich fanów do zakupu e-booka kulinarnego, zapewniając, że cały dochód ze sprzedaży zostanie przeznaczony na pokrycie kosztów kosztownej chemioterapii.

W ostatnio opublikowanej na Instagramie relacji kucharz podzielił się z widzami efektami tej niezwykłej inicjatywy. Po krótkim przeproszeniu za techniczne problemy, które chwilowo utrudniały sprzedaż e-booka, wyraził ogromną wdzięczność za niezwykłe wsparcie, jakim obdarzyli go jego fani:

To przerosło wszelkie moje oczekiwania- nie tylko moje, bo moich serwerów też, za co was serdecznie przepraszam, bo niestety z siostrą nie ogarnęliśmy kuwety no i wiemy o tym, że dużo osób się zdenerwowało, bo nie dostało linków na czas, bo nie mogło ściągnąć książki, bo płatności były odrzucane. Staramy się to wszystko naprawiać na bieżąco. (…) To jest coś niesamowitego- ten post stał się viralem. Gdzie nie wejdę w sieci, na czym nie włączę internetu, to cały czas ktoś o tym pisze, cały czas ktoś to poleca. Czy to są gazety, czy różnego rodzaju portale, czy to są firmy prywatne, widzę, że cały czas ktoś ten post udostępnia i cały czas prosi innych, żeby się zaangażowali- a wy się w to angażujecie. To jest coś, co przerasta niesamowicie- wyznaje Jakubiak.

Tomasz Jakubiak walczy z fałszywymi kontami

Teraz do zmartwień Tomasza Jakubiaka dochodzą kolejne problemy. W mediach społecznościowych zwrócił się do internautów z przestrogą. Opublikował na swoim profilu na Instagramie rolkę z niepokojącymi informacjami- powstają konta podszywające się pod niego i wyłudzające pieniądze na cele charytatywne:

Ktoś podszywa się pode mnie, zakłada fałszywe konta, zgłaszajcie to proszę i nie klikajcie w podane linki. To tutaj to moje jedyne oficjalne konto. Jedyne wsparcie to zakup ebooka lub oficjalna zrzutka, która zostanie ogłoszona przez oficjalną fundację.

Obserwujący bardzo się przejęli- niektórzy zaproponowali weryfikację konta, czyli obecnie najskuteczniejszy sposób ochrony przed podszywaniem się:

  • Tomek, załóż aplikację o verification! Tylko wtedy nikt się pod Ciebie nie podszyje.
  • Cisną się na usta słowa których nie powinno wypowiadać się publicznie! Ale karma wraca i wróci do tych frajerów !!
  • Słów brakuje albo cisną się tylko te, uznane powszechnie za niecenzuralne. Proszę wprowadzić weryfikację konta.
  • Dziś Tomek, wcześniej powodzianie. Co trzeba mieć pod deklem żeby wystawiać łapy po nie swoje...
  • Co za hieny ….. brak słów ale tak było i jest że znajdą się tacy którzy na cudzym nieszczęściu będą robić przekręty. Zdrówka Panie Tomku, pozdrawiam.
  • Boże, jak tam można…

Podszywanie się pod znane osoby w celu wyłudzenia pieniędzy na szczytne cele to coraz częstszy problem. Oszuści wykorzystują zaufanie, jakie budzą celebryci, aby nakłonić ludzi do przekazywania darowizn na fikcyjne zbiórki. Fałszywe profile w mediach społecznościowych, spreparowane wiadomości i fałszywe strony internetowe to tylko niektóre z narzędzi wykorzystywanych przez przestępców. Aby uniknąć oszustwa, warto dokładnie weryfikować autentyczność zbiórek, sprawdzać dane organizatora oraz nigdy nie przekazywać pieniędzy na nieznane konta. Niestety, ofiarami takich działań padają często osoby o dobrych sercach, które chcą pomóc potrzebującym.

Tomasz Jakubiak, fot. KAPiF
Jakubiak mierzy się obecnie z plagą oszustów podszywających się pod jego konto, którzy chcą wyłudzić środki zbierane w ramach wsparcia kucharza fot. KAPiFP