Krystyna Janda w poruszających słowach zwróciła się do Magdaleny Filiks. "Wstyd nam"
Samobójcza śmierć piętnastoletniego Mikołaja, syna posłanki Magdaleny Filiks, wstrząsnęła wszystkimi. Szczególnie bolesne są jej okoliczności. Pogrążona w żałobie matka postanowiła teraz zabrać głos: odpowiedziała jej Krystyna Janda, w niezwykle wzruszającym wpisie.
Mikołaj Filiks zmarł 17 lutego. 7 marca, dzień przed jego szesnastymi urodzinami, odbył się jego pogrzeb. Obecnie prokuratura prowadzi postępowanie z artykułu 151 kodeksu karnego: „doprowadzenie do samobójstwa”. Jak na ból jego matki zareagowała Janda?
Magdalena Filiks o odejściu syna. Odpowiedź Krystyny Jandy
Magdalena Filiks milczała w mediach społecznościowych od czasu śmierci jej syna. Dopiero 18 marca, miesiąc po śmierci Mikołaja, zamieściła nowy wpis , w którym nie kryła się ze swoim bólem.
– Mówią mi, że minął miesiąc. Ale nie ma już nawet naszych cytatów z Kubusia Puchatka. Chciałabym napisać: "Kiedy spytają cię, jak się masz, odpowiedz po prostu, że wcale" – ale to też nie byłaby prawda . Nie ma już żadnego cytatu, więc po prostu byłoby dobrze, gdyby nikt nie pytał – napisała posłanka.
Janda we wzruszający sposób zareagowała na słowa polityczki. Udostępniła jej wpis oraz odpowiedziała na niego, zwracając się bezpośrednio do pogrążonej w bólu matki .
Krystyna Janda o śmierci Mikołaja Filiksa
– Szanowna Pani, jesteśmy z Panią. Krwawią nam serca i mózg nie wytrzymuje. Po tej ziemi chodzi wielu złych ludzi, ale krzywda dziecka i matki jest zbrodnią największą, nie do wybaczenia. Nie potrafimy ulżyć w cierpieniu, jedynym gestem możliwym jest ostracyzm, wykluczenie winnych – zaczęła swój wpis Janda.
„Niewybaczenie. Zapamiętanie. Mam nadzieję, że to się dzieje. Wstyd nam, że niektórzy wśród nas też nazywają się ludźmi. Podłość ludzka, jak głosi literatura, nie ma granic, ale głupota i bezmyślność też. Serdecznie przytulamy Panią do serc. Ja i moi Przyjaciele, bo piszę także w ich imieniu” dodała na koniec aktorka.
Znani reagują na śmierć piętnastolatka
Janda nie jest jedyną znaną osobą ze świata show-biznesu, która nie pozostała obojętna na śmierć nastolatka. O okolicznościach jego czynu samobójczego przeczytacie TUTAJ . Po zdarzeniu głos zabrały między innymi Kinga Rusin, Joanna Racewicz i Agata Młynarska.
„Dziś pękło mi serce. Na milion kawałków. Mikołaj był tylko rok starszy od mojego Syna. […] Jakim draniem trzeba być, jak bardzo zapomnieć się w rzyganiu na opozycję, żeby do machiny wojennej przybić imię dziecka? Tak, macie krew na rękach” pisała o sprawie Joanna Racewicz.
Głos zabrała też Anna Mucha , którą oburzył materiał, jaki wyemitowało TVP. Podczas emisji programu „Teleexpress Extra” na pasku pojawił się bowiem oburzający napis „Mikołaj Filiks nie żyje z powodu działań polityków Platformy Obywatelskiej”. Aktorka skomentowała to: „Dziś był pogrzeb tego chłopca. Jak można?! To nie jest polityka, to szambo” .
Zobacz zdjęcia: