Maciej Kurzajewski jednym zdjęciem wytrącił z rąk Smaszcz wszystkie argumenty. O dziwo, nie ma na nim Cichopek
Maciej Kurzajewski w mediach społecznościowych pokazał niezwykle rozczulające zdjęcie. Na ten widok Paulina Smaszcz może poczuć spore ukłucie zazdrości. Co więcej, Katarzyna Cichopek nie ma z tym nic wspólnego.
Maciej Kurzajewski i Paulina Smaszcz prowadzą "potyczkę"
Byli małżonkowie od jakiegoś czasu prowadzą internetową kłótnię, w której wytykają sobie błędy. Paulina Smaszcz bez ogródek komentuje nowe życie byłego partnera z Katarzyną Cichopek. Wielokrotnie zarzucała mu także zaniedbanie relacji rodzinnych. Maciej Kurzajewski nie pozostaje dłużny, udostępniając kolejne posty związane z prywatnym życiem, choć, w przeciwieństwie do byłej żony, zachowuje sporą ostrożność.
Choć duet wolałby nie mieć ze sobą nic wspólnego nadal łączy ich dwójka synów oraz niedawno narodzona wnuczka. W mediach społecznościowych chętnie pokazują, jak silne relacje łączą ich z pociechami.
Maciej Kurzajewski pokazał rodzinne zdjęcie
Tym razem to prezenter "Pytania na śniadanie" wytoczył "ostre działa" w kierunku byłej partnerki. W mediach społecznościowych pokazał rodzinne zdjęcie z synami oraz wnuczką. Co ciekawe wykorzystał przy tym kreatywny sposób Katarzyny Cichopek, by ukryć tożsamość mężczyzn oraz dziecka przed internautami.
Wraz ze zdjęciem Maciej Kurzajewski dodał wiele hasztagów, które skupiały się przede wszystkim na podkreśleniu jego relacji z bliską rodziną.
Internauci nie mogli oprzeć się w komentarzach
Obserwatorzy dziennikarza nieustannie kontrolują zarówno jego media społecznościowe, jak i Pauliny Smaszcz. Przypuszczają, że urocze zdjęcie gwiazdora może sprowokować byłą żonę do kolejnych postów skupiających się na krytyce jego lub Katarzyny Cichopek.
- Za ile Petarda się odpali?
- Ja to daje czas do godziny i się pani Petarda odpali.
- I tu jest prawdziwa, wspaniała relacja z synami. Widać na tym zdjęciu.
- Komentarz jest zbędny.
- Nic więcej nie trzeba dodawać. Zdjęcie mówi wszystko.
