Magda Stępień pokazała dokumenty, tak wygląda faktura za leczenie jej syna. "Intymne i bolesne dowody"
Magda Stępień wraz z Jakubem Rzeźniczakiem doczekali się syna. U chłopca niedługo po narodzinach zdiagnozowano nowotwór. Konieczne było kosztowne leczenie, na które zorganizowano zbiórkę pieniędzy. Modelka postanowiła rozliczyć się z internautami i pokazała rachunki.
Magdzie przyszło się zmierzyć z masą krytyki i hejtu, związanych z zorganizowaniem zbiórki. Niektórzy domagali się wyjaśnień, do których wreszcie doszło.
Magda Stępień i zbiorka na leczenie syna
Magda Stępień zyskała ogólnopolską rozpoznawalność dzięki udziałowi w programie “Top Model”. Doczekała się pokaźnego grona osób, które z zaciekawieniem śledzi do dziś jej losy. Z czasem modelka związała się z piłkarzem Jakubem Rzeźniczakiem, z którym zaszła w ciążę.
Para rozstała się niedługo przed narodzinami synka, a Magdzie przyszło zmierzyć się z samotnym macierzyństwem. Niestety niedługo później lekarze zdiagnozowali u Olivierka rzadko spotykany nowotwór wątroby. Konieczne było kosztowne leczenie, na które zrozpaczona mama założyła zbiórkę pieniędzy.
Patrycja Markowska po raz pierwszy o rozstaniu z Jackiem Kopczyńskim. "Chodziłam nieprzytomna"Kosztowne leczenie w Izraelu
Magda Stępień zdecydowała się na leczenie syna w klinice w Izraelu. Mimo że ojciec chłopca nie był przekonany do tego wyboru, ostatecznie wyjechała z Oliwierem za granicę. Tam rozpoczęła się walka o życie chłopca.
Podczas zbiórki udało się zebrać 427 137,57 złotych. Niestety leczenie nie przyniosło oczekiwanych rezultatów i 27 lipca zrozpaczeni rodzice poinformowali, że ich syn przegrał walkę z chorobą. Oliwierek żył niewiele ponad rok.
Magda Stępień pokazała faktury
Wiele osób zaangażowało się w pomoc Oliwierkowi. Dzięki ich dobrym sercom udało się zebrać potrzebną sumę pieniędzy. W sieci jednak regularnie pojawiały się komentarze i zapytania, związane z kosztami leczenia chłopca. Magda Stępień postanowiła rozliczyć się i opublikowała w sieci rachunki.
— Żadna wasza złotówka nie została wydana w nieodpowiedni sposób. Pierwsza zbiórka to opłaty za hotel, za lot, za pieluszki, za całe zaplecze życiowe w Izraelu (bo przecież szpital nie zapewnia rodzicowi żadnego pobytu, posiłku, łóżka). Wiele rzeczy trzeba zapłacić dodatkowo — napisała na Instagramie Magda.
Dodatkowo modelka przekazała, że ma dosyć pomówień skierowanych w jej stronę, a każde kolejne będzie zgłoszone na policje. Tym samym opublikowała fragment faktury, z której dowiadujemy się, że leczenie chłopca wyniosło ponad 400 tysięcy złotych.
Zobacz zdjęcia:
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].
