Magdalena Cichocka 19.08.2022 10:37

Marcin Prokop wydał przejmujący apel w Sopocie. Wypowiedział się o chorobie kolegi

fot. TRICOLORS/East News

Marcin Prokop prowadził trzeci dzień Top of The To Sopot Festival. Prezenter prosto ze sceny wydał ważny apel. Zwrócił się prośbą do widzów, a wszystko, by pomóc i dać otuchy swojemu koledze z pracy. Mowa o Piotrze Balickim, który dał się poznać szerszej publiczności dzięki programowi "Mali giganci".

Festiwal mający miejsce w ostatnich dniach w Operze Leśnej w Sopocie zgromadził tysiące widzów i słuchaczy. Był to świetny moment, by ze swoimi słowami trafić do szerszej publiczności. Ten fakt wykorzystał Marcin Prokop, który zaapelował w ważnej sprawie. Jego słowa wzruszyły niejednego.

Marcin Prokop proste ze sceny zwrócił się do widzów w ważnej sprawie

Dziennikarz i prezenter telewizyjny Marcin Prokop niezmiennie od lat wykazuje się profesjonalizmem i ogromnym doświadczeniem w branży. Gwiazdor ponownie zaprezentował swój talent na dużej scenie, prowadząc Top of The Top Sopot Festival. Muzyczne wydarzenie okazało się świetnym momentem, by nagłośnić ważną sprawę.

Trzeciego dnia sopockiego festiwalu Marcin Prokop przypomniał widzom o trudnej sytuacji jego kolegi, Piotra Balickiego. Przypominamy, że Piotr od lat związany jest stacja TVN. Spełnia się w roli reżysera i konferansjera. Ponadto jest animatorem publiczności, specjalistą do spraw autoprezentacji, a szerszej publiczności dał się poznać jako trener w programie "Mali Giganci".

Marcin Prokop przypomniał wszystkim, że Piotr Balicki walczy z nowotworem. U mężczyzny zdiagnozowano czerniaka. W lutym bieżącego roku Piotr oficjalnie potwierdził informacje o swojej chorobie, publikując w sieci obszerny i poruszający post.

— Zrobię coś, czego nikt z państwa się nie spodziewał. Chciałem was o coś poprosić. W szpitalu leży chłopak, który jest bardzo ciężko chory i jest częścią naszej TVN-owej rodziny. To jest człowiek, który gdyby był zdrowy, biegłaby tutaj wśród państwa i rozgrzewałby publiczność. Oddawałby wam swoją dobrą energię. Był i może będzie najlepszy w swoim fachu. Piotrek Balicki. Chciałbym, abyście państwo oddali mu swoją dobrą energię tą, którą się dzielił, ze wszystkimi przez lata swojej pracy — powiedział prosto ze sceny Marcin Prokop.

Wtem w Operze Leśnej w Sopocie rozbrzmiały gromkie brawa, dedykowane Piotrkowi. Tłum po słowach Marcina zaczął głośno wiwatować, by możliwie jak najbardziej wesprzeć Piotra w walce z chorobą. Na końcu swojej wypowiedzi Marcin Prokop powiedział krótkie, aczkolwiek wymowne zdanie.

— Piotruś jesteśmy z tobą — wybrzmiało z ust Marcina.

Piotr Balicki choruje na nowotwór

W lutym 2022 roku Piotr Balicki zamieścił post na Instagramie, w którym poinformował, że na tamten moment jego domem jest szpitalna sala nr 2. Dodał, że lekarze nie przewidują wyjątkowo pozytywnych perspektyw. Swoją chorobę porównał do wilka, który wtargnął do jego domu, czyli ciała, i zaczął zajmować kolejne pokoje.

— Do mojego domku zwanego „ciałem”, wpadł wilk, ale postanowił nie pukać. Wlazł chamsko, rozsiadł się na kanapie i dość szybko zaczął się panoszyć i po łazience i po sypialni. A gdy wszedł do kuchni, potłukł naczynia. Schował się, a ja wstałem, żeby sprawdzić, co się stało. Było już trochę za późno. Bo wilk jest już na chacie, nie chce z niej wyjść, a ja zacząłem właśnie go gonić. Niestety skubaniec zna rozkład pomieszczeń i szybko się przemieszcza, a był podstępny i niesamowicie cichy — czytamy w poście Piotra.

Trzymamy kciuki za Piotra i jego powrót do zdrowia.

Zobacz zdjęcia: