Meghan stanie u boku Harry'ego w rocznicę śmierci Elżbiety II? Ostre oświadczenie na pewno wywoła niezłą burzę
Meghan już dłużej nie zamierza udawać, że zależy jej na dobrych relacjach z brytyjską rodziną królewską. W ostrym oświadczeniu dała znać, co myśli o dywagacjach na temat tego, czy weźmie udział w uroczystościach w rocznice śmierci Elżbiety II.
Meghan nie była mile widziana, kiedy umierała królowa
W zeszłym roku o tej porze Meghan, księżna Sussex, była w szoku. Właśnie wróciła do Londynu ze swoim mężem, księciem Harrym, aby wziąć udział w imprezie charytatywnej, kiedy rozeszła się wiadomość, że królowa Elżbieta II zmarła w zamku Balmoral.
Sussexowie desperacko próbowali znaleźć sposób na szybkie przedostanie się z Windsoru do Szkocji, gdy telefon Harry'ego zadzwonił. To nowy król jasno dał synowi do zrozumienia, że tylko Harry jest mile widziany na zamku, ale jego żona, Meghan nie powinna się pojawiać. Zresztą, żeby złagodzić sprawę, to i Kate miała nie przyjechać do Balmoral.
New Idea donosi, że 42-letnia Meghan wciąż nie może się pogodzić z tą decyzją. Teraz ma okazję jasno dać do zrozumienia, co o tym myśli.
Harry pojawi się na obchodach rocznicy śmierci Elżbiety II?
Harry był bardzo związany z Elżbietą II. Bardzo przeżył jej śmierć. Nie opuściłby więc rocznicy odejścia babci. Zresztą sam książę jest mile widziany w Londynie. Karol III nie ukrywa, że ważna jest dla niego jego obecność. Inaczej sprawa ma się z Meghan.
Synowa nie jest miłym gościem na dworze. Harry w Anglii pojawi się sam. Tym razem jednak Meghan nie ubolewa nad tym faktem. Jest oświadczenie rzecznika pary.
Meghan nie zamierza odwiedzić Anglii w rocznicę śmierci Elżbiety II
Rok po śmierci Elżbiety, 8 września Harry wraca do Wielkiej Brytanii na coroczne rozdanie nagród WellChild Awards. Następnie poleci do Niemiec, gdzie będzie gospodarzem Igrzysk Invictus.
Tym razem Meghan dała jasno do zrozumienia, że nie zamierza nawet postawić stopy na brytyjskiej ziemi. W ostrym oświadczeniu rzecznik pary potwierdził, że księżna dołączy do męża w Düsseldorfie, gdy ten zakończy sprawy w swoim kraju.
„Ona już nawet nie udaje, że jest miła” – mówi jedno ze źródeł, które twierdzi, że Meghan nie chce mieć nic wspólnego ze swoimi teściami, ani tym bardziej z Anglią - „Nikt nie może uwierzyć, że odważyła się to zrobić w przeddzień tak doniosłej okazji” – dodaje.
Oświadczenie Meghan, w którym jasno odmawia przybycia do Wielkiej Brytanii, rozgniewało króla.
„Nie ma wątpliwości, że Karol jest zdenerwowany” – mówi źródło - „Złożenie takiego oświadczenia, jest zuchwałe i nie oznacza żadnych prób pojednawczych”.
Karol już nie ma żadnych wątpliwości, że do pojednania daleka droga, a informatorzy z Pałacu twierdzą, że oddala się, a nawet staje się niemożliwe.
